Różne podziały składki emerytalnej i różne indywidualne konta
Inną zmianą było wprowadzenie do systemu ubezpieczeń emerytalnych instytucji finansowych i dwóch dodatkowych części „filarów" emerytalnych. Obowiązkowego oraz dobrowolnego.
II filar obowiązkowy to stworzenie otwartych funduszy emerytalnych zarządzanych przez prywatne Powszechne Towarzystwa Emerytalne. Osoby, które urodziły się pomiędzy 1949 a 1968 rokiem mogły zdecydować czy chcą by ich składki emerytalne płynęły do ZUS i do OFE, czy tylko do ZUS. Młodsi i starsi nie mieli wyboru – starsi pozostali w ZUS i ich emerytura jest obliczana na zasadach obowiązujących do 1999 roku, a młodsi obowiązkowo muszą być ubezpieczeni w ZUS i w OFE. Do maja 2011 roku podział składki między I i II filar przedstawiał się jak dwa do jednego:
W 2011 roku zmieniono te zasady i okrojono składki w II filarze. Do końca 2012 roku wynosiły 2,3 proc. W zeszłym roku 2,8 proc., a w styczniu tego roku 3,1 proc. Ostatnie zmiany zmniejszyły składkę przekazywana do OFE do 2,92 proc. i uczyniły przekazywanie jej do funduszu emerytalnych dobrowolnym.
Ponieważ jednym z filarów zmian było wprowadzenie nowego sposobu liczenia emerytury, gdzie podstawą obliczeń jest wysokość wpłat, w ZUS powstały w 1999 roku nowe indywidualne konta: dla ubezpieczonych i dla firm – płatników składek. Na indywidualnych kontach ubezpieczonych zapisywane są wpłaty składek (pieniądze są przekazywane na bieżące wypłacanie emerytur i rent). Raz w roku (1 czerwca) kwoty zapisane na koncie są waloryzowane, czyli podnoszone o określony procent. Wskaźnik waloryzacji uwzględnia inflację i dynamikę wpływu składek ubezpieczeniowych do ZUS, czyli zależy od tego w jakim procencie urósł fundusz płacy w roku poprzednim. Ale nawet jeśli fundusz płac nie rośnie, to od 2004 roku obowiązuje zasada, że w wyniku waloryzacji stan konta nie może ulec obniżeniu oraz wskaźnik waloryzacji składek nie może być niższy niż wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych.
Dodatkowo w 2011 przy okrojeniu składek do OFE, stworzono w ZUS drugie konto dla każdego ubezpieczonego – subkonto. Tu wpływa ta część z 7,3 proc. składki, która nie jest przekazywana do OFE ( w 2012 roku było to 5 proc, a od lutego tego roku będzie 4,38 proc.). To konto jest inaczej waloryzowane niż pierwsze – co roku zapis ma być podnoszony o wysokość nominalnego wzrostu PKB (czyli realnego wzrostu gospodarczego i inflacji) w ostatnich 5 latach. Tu waloryzacja także nie może być ujemna. Na kontach w ZUS nadal nie ma pieniędzy, tylko zapisy, bo składki (oprócz części przekazanej do funduszu kapitałowego) są wydawane na bieżące emerytury, renty czy inne świadczenia wypłacane z ZUS. Pozostanie jednak dokumentacja, ile wpłaciliśmy i w jakim czasie. Ta potrzebna będzie przy wyliczaniu emerytury.
Jedna emerytura, dwie emerytury .. jedna emerytura
Efektem wprowadzenia dwóch filarów emerytalnych (repartycyjnego i kapitałowego) miało być to, że każdy ubezpieczony w ZUS i posiadający umowę z OFE miał w przyszłości dostawać emeryturę z dwóch źródeł: ZUS i innej instytucji. Pierwsza miała wynikać z zapisów na indywidualnym koncie oraz z momentu przejścia na emeryturę, gdzie uwzględniony zostanie hipotetyczne dalsze oczekiwane trwanie życia. Druga z wpłaconych składek oraz polityki inwestycyjnej OFE.