Pan Adam jako młody człowiek przepracował 15 lat jako nurek. Potem zaczął uczyć młodzież i robi to do dzisiaj. Jest wykładowcą – szkoleniowcem. Jego staż pracy jako nurka upoważniał go do wcześniejszej emerytury w wieku 55 lat. Ponieważ przystąpił do OFE, to z prawa tego zrezygnował. Takie przepisy obowiązywały w 1999 roku. Co prawda w międzyczasie ukazała się nowelizacja ustawy o emeryturach i rentach z FUS, która takim osobom jak on, stworzyła furtkę wycofania się z OFE jeśli chce się skorzystać z wcześniejszej emerytury. To właśnie ona zobowiązała takie osoby jak pan Adam do zgłoszenia wniosku o przekazanie środków zgromadzonych na rachunku w OFE za pośrednictwem ZUS, na dochody budżetu państwa.
Do niedawna pan Adam nie myślał o swoich uprawnieniach emerytalnych, zaczął się nad nimi zastanawiać gdy uchwalono przejęcie części pieniędzy otwartych funduszy emerytalnych. Jego decyzja o zostaniu w OFE oznaczała by jedynie sprzeciw wobec tych zmian, bo z racji wieku i mechanizmu nazywanego „suwakiem bezpieczeństwa" państwo powoli co miesiąc zabierać będzie kwoty zapisane na jego koncie w II filarze. Zapytaliśmy resort pracy i Zakład Ubezpieczeń Społecznych czy osoby które spełniały wymagania dostania wcześniejszej emerytury, a zrezygnowały z niego przez przystąpienie do OFE w 1999 r. odzyskają swoje wcześniejsze uprawnienia po rezygnacji z OFE?
Z odpowiedzi wynika, że każda osoba, która zastanawia się tak jak pan Adam, powinna najpierw sprawdzić czy spełnia warunki do ewentualnego otrzymania świadczenia. Co powinna sprawdzić?
Po pierwsze czy wykonywała i ile lat zawód, jaki upoważnia do wcześniejszego skończenia kariery. W przypadku nurka jest to najmniej 10 lat, zaś dla pracownika porów morskich czy solisty wokalisty 15 lat.
Po drugie ważne jest czy osoby takie osiągnęły wiek upoważniający je do wcześniejszej emerytury do końca 2008 roku. (wtedy zlikwidowano możliwość przechodzenia na wcześniejsze emerytury i dla części zawodów zastąpiono je świadczeniami pomostowymi). Po trzecie ważne jest również czy do tej daty (31 grudnia 2008) osoba występująca o wcześniejszą emeryturę miała odpowiednio długi staż ubezpieczeniowy (najczęściej jest to 20 lat dla kobiet i 25 dla mężczyzn). Czyli ile lat pracowała w ogóle.