To między innymi propozycja ministra finansów. Dodatkowo resort chciałby, by ustawa zmieniające zasady emerytalne regulowała sytuację środków zmarłych członków otwartych funduszy emerytalnych, które nie zostały przekazane przez otwarte fundusze emerytalne spadkobiercom.

Taka konstatacja znalazła się w pierwszej opinii Ministerstwa Finansów w sprawie projektu ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z określeniem zasad wypłaty emerytur ze środków zgromadzonych w otwartych funduszach emerytalnych z końca października  W drugim piśmie z zeszłego tygodnia, nie ma co prawda o tym wzmianki, ale wiceminister Wojciech Kowalczyk zapewnia, iż resort podtrzymuje wcześniejsze uwagi.

Za to to drugie pismo poświęcone jest w sporej części, jak informuje resort, „skróceniu i uproszczeniu informacji dla członków otwartego funduszu".  Ministerstwo chce, by raz w roku członkowie OFE otrzymywali informację (jak się nazywa ich OFE, gdzie mieści się jego siedziba, jaką prowadzi politykę inwestycyjną – z wyszczególnieniem celu tej polityki, wynikami, jakie do tej pory osiągnął, wskazaniem metod oraz częstotliwością wyceny instrumentów finansowych, wyszczególnieniem wysokości wszystkich opłat i kosztów ponoszonych przez członków wraz z ich uzasadnieniem oraz opisaniem poziomu ryzyka przyjętego na potrzeby zarzadzania portfelem wraz z opisaniem zasad podejmowania decyzji inwestorskich).  Jest to propozycja skróconej wersji informacji w stosunku do  tej, jaką resort zaproponował pod koniec października. Wtedy dodatkowo  ministerstwo finansów chciało by OFE informowały swoich członków o także o zezwoleniu na prowadzenie działalności oraz nazwie organu nadzoru, który udzielił zezwolenia, by OFE przedstawił skrócony opis działań podejmowanych w celu zapewnienia ochrony aktywów (w tym podstawowe informacje dotyczące systemów gwarantujących bezpieczeństwo aktywów członków funduszu)  oraz wskazał metody oraz częstotliwości wyceny instrumentów finansowych w swoim portfelu. Takie informacje bez względu na to czy będą w krótszej, czy w dłuższej wersji ma – według propozycji resortu finansów – przeczytać każdy kto zechce przystąpić do otwartego funduszu emerytalnego na początku swojej kariery zawodowej oraz każdy kto zdecyduje na początku roku, że chce nadal oszczędzać na emeryturę w OFE. Co więcej każdy kto zechce zostać w OFE będzie musiał złożyć w ZUS oświadczenie, że zapoznał się z dwoma informacjami. Tą pierwszą przedstawioną przez otwarty fundusz emerytalny, oraz drugą na temat powszechnego systemu emerytalnego.

Szczegóły tego, jakie informacje i w jakiej formie ma zawierać pierwsza informacja mają się znaleźć w rozporządzeniu ministra finansów. Rada Ministrów określi zaś, w drodze rozporządzenia, szczegółowy zakres informacji o systemie emerytalnym.

Interesująca jest również propozycja uszczegółowienia art. 7 projektu ustawy, która zmienia definicję członka otwartego funduszu emerytalnego w ustawie z dnia 21 listopada 2008 r. o emeryturach kapitałowych. Ministerstwo uważa, iż trzeba zmienić propozycję definicji, że jest nim osoba fizyczna, „której środki z otwartego funduszu emerytalnego" zostały przekazane z tego funduszu na subkonto w ZUS. Sformułowanie „której środki" mylnie sugeruje, - napisała w piśmie wiceminister Izabela Leszczyna -  że chodzi o środki stanowiące własność takiej osoby. Zaproponowała zmianę polegającą na określeniu, że chodzi o osobę, „w przypadku której środki zgromadzone na jej rachunku w otwartym funduszu emerytalnym" zostały przekazane z tego funduszu na subkonto w ZUS.