Gotowość Polaków do pracy na emeryturze wykazała jedna z ubiegłorocznych fal badania Monitor Rynku Pracy agencji zatrudnienia Randstad. Za to najnowszy, tegoroczny raport brytyjskiego Instytutu Gospodarki (Institute of Economic Affairs-IEA) dowodzi, że wyznawcy takich opinii mogą nie tylko zwiększyć swe dochody, ale też wydłużyć życie.
Według badań IEA, emerytura podwyższa o 40 proc. ryzyko zachorowania na depresję i aż o 60 proc. po zwiększa prawdopodobieństwo diagnozy któregoś ze schorzeń fizycznych. Gabriel Sahlgren, dyrektor badań w brytyjskim Centrum Reform Rynkowych, autor raportu IEA twierdzi,że sam jest zaskoczony skalą wpływu emerytury na zdrowie. I to niezależnie od kraju, gdyż jego badanie objęło 9 tysięcy emerytów z 11 państw Unii Europejskiej – okazało się, że wszyscy mieli podobne problemy.
Początki są miłe- większość ludzi przechodząc na emeryturę cieszy się, że wreszcie będzie miało czas dla siebie – i w pierwszym roku ich stan zdrowia faktycznie się poprawia. Jednak dwa –trzy lata po odejściu z pracy psychiczna i fizyczna kondycja emerytów zaczyna się pogarszać-twierdzi Sahlgren w wypowiedzi dla serwisu BBC News, który streszcza wyniki jego raportu przypominając, że podobne wnioski przyniosły też inne badania.
W latach 1992-2005 Dhaval Dave, profesor Bentley University in Waltham, Massachusetts, badał zdrowie 1200 amerykańskich emerytów. Okazało się, że zwykle w sześć lat po zaprzestaniu pracy pojawiają się problemy zdrowotne- nadciśnienie, choroby serca, artretyzm, udary – są na porządku dziennym. Rośnie też odsetek osób z depresją. Ci ciekawe, podobne rezultaty wykazywały badania w krajach z różnym wiekiem emerytalnym. Zarówno tam, gdzie pracownicy przechodzą zwykle na emeryturę w wieku 60 lat, jak i tam (np. w Norwegii) gdzie pracują często do 67 roku życia, ich dolegliwości psychiczne i fizyczne narastały po odejściu z pracy.
Część z tych schorzeń to kwestia samego naturalnego procesu starzenia się, ale –jak podkreśla prof. Dave- duże znaczenie ma też społeczna i psychiczna stymulacja. To dlatego, że dla większości z nas (przynajmniej przedstawicieli starszych pokoleń) głównym obszarem społecznej, fizycznej i umysłowej aktywności jest praca. Jeśli ona się kończy, powstaje luka, którą trudno zapełnić. – Wedy rośnie poczucie osamotnienia, a samotność zwiększa ryzyko schorzeń psychicznych, które z kolei prowadzą do chorób, gdyż ludzie przestają o siebie dbać- argumentuje Sahlgren. Dodaje,że wpływ na pogorszenie stanu zdrowia może mieć też spadek dochodów na emeryturze - starając się oszczędzać ludzie kupują tańszą, gorszej jakości żywność, oszczędzają na wizytach u lekarza, lekarstwach, czy aktywności fizycznej albo wyjazdach na wakacje.