OFE kupiły dużo akcji

OFE przeznaczyły na zakup akcji między 13 a 14 mld zł w pierwszej połowie roku. To więcej niż wydały na ten cel w całym ubiegłym roku czy w 2011 r.

Aktualizacja: 16.07.2013 15:34 Publikacja: 16.07.2013 01:43

OFE kupiły dużo akcji

Foto: Bloomberg

Fundusze emerytalne nieprzerwanie z miesiąca na miesiąc dokonują zakupów akcji już od końca 2011 r. Ten rok jest wyjątkowy pod względem skali. Jak wynika z wyliczeń DM PKO BP, tylko w pierwszej połowie tego roku wydały na ten cel 13,6 mld zł. Dla porównania w całym 2012 r. było to 9,9 mld zł, a jeszcze rok wcześniej 10,3 mld zł. To także trzykrotnie więcej niż otrzymały nowych składek klientów w tym roku. Do końca czerwca ZUS przelał im 4,5 mld zł. To zresztą już drugi rok z rzędu w którym zakupy akcji przewyższają wpływy z bieżących składek. Dokonywane są w dużej mierze ze sprzedaży innych składników portfela, w tym głównie papierów skarbowych.

Najwięcej akcji kupiły w styczniu i marcu. Było to odpowiednio 5,8 mld zł i 3,5 mld zł. nie Jest to jednak dużym zaskoczeniem w tych miesiącach sprzedawane były akcje dużych polskich banków. W styczniu ok. 4 mld zł zarządzający wydali na akcje PKO BP i Pekao sprzedawane przez ich właścicieli.. A w marcu 2,6-2,7 mld zł na walory BZ WBK sprzedawane przez KBC i Santandera.

 

Efekty raportu

Także w czerwcu wartość zakupów nie była mała, bo wyniosła 1,4 mld zł, a zadaniem zarządzających OFE mogła nawet zbliżyć się do 2 mld zł. I nie jeszcze wykluczone, że kwoty te mogłyby być jeszcze wyższe.

- Widać pierwsze koszty raportu. Wstrzymane zostało wejścia na giełdę dwóch firm, dlatego, że OFE się wycofały – mówił w ubiegłym tygodniu Ryszard Petru, przewodniczący Towarzystwa Ekonomistów Polskich w czasie debaty w redakcji „Rz".

26 czerwca ministrowie finansów oraz pracy przedstawili raport z przeglądu systemu emerytalnego. Znalazły się w nim rekomendacje zmian w funduszach emerytalnych. Rząd poważnie zastanawia się nad trzema z nich. Pierwsza propozycja to likwidacja części nieakcyjnej portfeli OFE poprzez przeniesienie jej do ZUS i następnie umorzenie, dwie kolejne zakładają dobrowolność oszczędzania w OFE.

Te pomysły wywołały spadki na giełdzie i ta niekorzystna sytuacja spowodowała zawieszenie m.in. oferty publicznej sprzedaży akcji BNP Piami, aribas Bank Polska (maksymalna wartość oferty miała wynieść 385,88 mln zł). Z kolei Meridian Properties, spółka zajmująca się inwestowaniem i zarządzaniem nieruchomościami, która przełożyła planowaną ofertę publiczną na okres po sezonie wakacyjnym. Jak napisała w komunikacie, "przy założeniu ustabilizowania się sytuacji na rynku kapitałowym do tego czasu". Szacunkowa wartość oferty tej spółki ma wyniesie ok. 200 mln euro.

Zdaniem Ryszarda Petru nie należy spodziewać się, że kolejne spółki w obecnych warunkach rynkowych zdecydują się na sprzedaż pakietów akcji. Rząd pod koniec sierpnia ma przedstawić jedną, ostateczną rekomendację zmian. Zdaniem zarządzających funduszami kolejnym już widocznym efektem raportu jest unikanie akcji spółek, w których zaangażowanie OFE jest duże. W wielu spółkach giełdowych udział OFE w ich kapitalizacji przekracza nawet 50 proc.

 

Dużo akcji

Minione półrocze było wyjątkowe nie tylko ze względu na duże zakupy dokonane przez fundusze. W maju udział akcji w aktywach osiągnął rekordowy poziom - 39,6 proc. W czerwcu ze względu na spadki na giełdzie obniżył się nieco, ale wciąż pozostaje na wysokim poziomie – 38,85 proc. (dotychczasowy rekord pochodził z maja 2007, gdy przeciętny udział akcji wyniósł 38,69 proc.). Do wykorzystania pełnego limitu inwestycji w akcje funduszom jednak wciąż jeszcze daleko. Od tego roku udział papierów udziałowych w aktywach OFE może wynieść maksymalnie 47,5 proc. Żaden fundusz nie zbliżył się do tego progu. Na koniec czerwca w dwóch funduszach przekraczał 40 proc. – w ING (40,43 proc.) oraz Pekao (42,75 proc.).

Nowym trendem widocznym w ostatnim czasie, m.in. ze względu na sprzedawanie przez OFE obligacji  skarbowych, był wyższy udział akcji niż obligacji w aktywach niektórych OFE. Było to zauważalne jeszcze w maju w funduszach ING i PZU.

Spadki na giełdzie w czerwcu spowodowały, że wartość portfela akcyjnego skurczyła się z ponad 110 mld zł, do prawie 106 mld zł. O prawie 1,5 mld zł wzrosła z kolei wartość portfela obligacji skarbowych, do 121,7 mld zł. Zarządzający dokonali całkiem sporych zakupów obligacji w czerwcu, bo według naszych wyliczeń, za ok. 3,7 mld zł. To pierwsze zakupy po czterech miesiącach ich sprzedawania. W sumie w całym pierwszym półroczu OFE kupiły papiery skarbowe za mniej niż 3 mld zł. Udział tych papierów w aktywach zwiększył się do 44,7 proc., z 42,8 proc.

Na koniec czerwca wartość aktywów, którymi zarządzały OFE wyniosła 272,1 mld zł.

Fundusze emerytalne nieprzerwanie z miesiąca na miesiąc dokonują zakupów akcji już od końca 2011 r. Ten rok jest wyjątkowy pod względem skali. Jak wynika z wyliczeń DM PKO BP, tylko w pierwszej połowie tego roku wydały na ten cel 13,6 mld zł. Dla porównania w całym 2012 r. było to 9,9 mld zł, a jeszcze rok wcześniej 10,3 mld zł. To także trzykrotnie więcej niż otrzymały nowych składek klientów w tym roku. Do końca czerwca ZUS przelał im 4,5 mld zł. To zresztą już drugi rok z rzędu w którym zakupy akcji przewyższają wpływy z bieżących składek. Dokonywane są w dużej mierze ze sprzedaży innych składników portfela, w tym głównie papierów skarbowych.

Pozostało 83% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Mity i fakty – Samochody elektryczne nie są ekologiczne
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami