Typowe programy inwestycyjne oferowane przez ubezpieczycieli są swego rodzaju 'portfelem' funduszy inwestycyjnych zapakowanych w jeden produkt - piszą Analizy Online. Warto przyjrzeć się opłatom jakie pobierane są w tych programach.
Na samym początku należy zaznaczyć, iż ubezpieczyciele stosują różnego rodzaju nazewnictwo dla podobnych opłat. Dlatego porównanie ich między programami jest utrudnione. Dla przykładu: w jednym programie opłata zwana „administracyjną" jest tą samą, co w drugim opłata „za zarządzanie". Z kolei w kolejnym programie, opłata administracyjna jest formą naliczania kosztów, której nie znajdziemy w poprzednich dwóch programach itd.
Najczęściej spotykaną opłatą (i najczęściej tak nazywaną) jest opłata za zarządzanie. Może być naliczana na dwa sposoby. Jako określony procent wartości aktywów całego funduszu (w takim przypadku opłata uwzględniona jest w wartości jednostki uczestnictwa). Oraz - w większości przypadków - poprzez umorzenie odpowiedniej liczby jednostek uczestnictwa w momencie pobrania i naliczenia opłaty (czyli zazwyczaj na koniec miesiąca). Taka forma opłaty pobierana jest praktycznie zawsze gdy dany ubezpieczeniowy funduszy kapitałowy (UFK) inwestuje 100 proc. aktywów w inny fundusz inwestycyjny.
Opłata za zarządzanie (jako umorzenie jednostek) staje się podstawowym kosztem każdego programu z UFK, gdy wartość zgromadzonych aktywów osiągnie odpowiednio wysoki poziom. Wysokość opłaty waha się w większości programów w przedziale 1,5-3 proc. w skali roku. W ponad pięćdziesięciu przypadkach opłata za zarządzanie wynosi od 1,5-2 proc. w skali roku, a w ponad czterdziestu od 2 proc. do 2,5 proc. Nie brakuje również programów, w których opłata ta wynosi ponad 2,5 proc., a nawet powyżej 3 proc. Tak wysokie opłaty towarzyszą zazwyczaj programom z niską składką regularną.
Drugą, równie często spotykaną opłatą jest opłata administracyjna. W odróżnieniu od opłaty za zarządzanie, która jest określana procentowo, administracyjna pobierana jest zazwyczaj kwotowo (miesięcznie, oddolnie lub odgórnie). Jaki jest powód pobierania opłaty? Jak możemy przeczytać w wybranych OWU naliczana jest jako „koszt prowadzenia działalności ubezpieczeniowej", „pokrycie kosztów związanych z zawarciem umowy" lub „z tytułu prowadzenia rachunku" – każdy powód jest dobry aby naliczyć dodatkowo co miesiąc od kilku do kilkunastu złotych. Nie dziwi więc fakt, że w niewielu programach nie jest ona naliczana. Średnia opłata administracyjna z próby ponad 200 przebadanych przez Analizy Online rozwiązań inwestycyjnych wyniosła 8,4 zł miesięcznie. O ile w przypadku programów ze stosunkowo wysoką składką jednorazową opłata ta stanowi niewielki odsetek, o tyle w przypadku programów ze składką regularną (szczególnie z niskimi wpłatami w pierwszych latach oszczędzania) opłata administracyjna stanowi sporą część odkładanych środków. Tym samym niejednokrotnie utrudnia, a nawet uniemożliwia osiągnięcie dodatniego wyniku z inwestycji.