Mało nowych kont
Eksperci liczyli, że początek roku, w czasie którego Polacy wypełniają PIT za rok poprzedni i znajdą w nim ulgę w na IKZE, przyczyni się do wzrostu zainteresowania tym produktem. Na razie trudno o tym wzroście mówić. Według naszych danych liczba nowych rachunków otwartych w pierwszym kwartale roku wynosi ok. 11,5 tys. W tym samym okresie 2012 r. było to prawie 19 tys., a wówczas IKZE nie oferowało jeszcze tyle firm co obecnie.
- W przypadku IKZE występuje mocna sezonowość zainteresowania, kumulująca się z końcem roku, spodziewamy się też że inwestorzy zaktywizują się w kwietniu, podczas wypełniania PIT-ów, niejako odkrywając ile mogli zaoszczędzić/odliczyć od podstawy opodatkowania. I żeby nie zapomnieć o tym w grudniu - wpłacą wiosną – mówi Robert Kosowski z DM BOŚ. I jak dodaje, broker liczy na kilkaset rachunków IKZE na koniec roku. Wiele jednak będzie zależeć od zmian wprowadzonych w IKZE za którymi opowiada się wiele instytucji, a także resort pracy czy gospodarki.
- W obecnych warunkach udaje nam się sprzedawać IKZE dlatego, że klienci zakładają wprowadzenie korekt do tego produktu. Przede wszystkim prostszego, kwotowego limitu wpłat i preferencyjnego opodatkowania przyszłych wypłat. Propagowanie długoterminowego oszczędzania emerytalnego jest teraz szczególnie trudne, bo klienci czują się zagubieni wobec debaty o przyszłości OFE. Nie dysponują neutralną, czytelną informacją, na jaką emeryturę mogą liczyć i z jakiego źródła – mówi Piotr Szczepiórkowski, wiceprezes Aviva Towarzystwa Ubezpieczeń na Życie.
Jak dodaje, wiarygodne wyliczenia mógłby przedstawić - obiecywany od lat - urząd aktuariusza krajowego. Cieszące się społecznym zaufaniem wyliczenia mogłyby być punktem wyjścia do poważnej kampanii społecznej uświadamiającej potrzebę dodatkowego oszczędzania.
- Jak wynika z ostatnich zestawień KNF, pomimo szeregu działań edukacyjnych - podejmowanych przez nas, inne instytucje finansowe czy media - produkty dobrowolnego zabezpieczenia emerytalnego w ramach III filaru nadal nie cieszą się powszechnym zainteresowaniem Polaków. Szczególnie dotyczy to Indywidualnych Kont Zabezpieczenia Emerytalnego. Umów o prowadzenie tych kont w naszym przypadku zawarto zaledwie kilka za pośrednictwem kanału internetowego - mówi Marcin Bednarek, wiceprezes BPH TFI.