Bogusław Grabowski przekonywał w poniedziałek w Radiu PIN, by nie robić żadnych gwałtownych ruchów, które mogą zrujnować polską giełdę i rynek kapitałowy.
- Jeżeli popełniliśmy błąd, nie udawajmy że go nie ma, nie wmawiajmy tego ludziom. 10 czy 12 lat temu stworzono miraż, i to jest największy błąd tej reformy, że wystarczyło, że 460 posłów podniesie za czymś rękę, co jest niezbilansowane, ludzie stwierdzili, że mamy najlepszy system emerytalny w Europie, nie ma problemu. Ludzie nie tylko tyle samo płacili, jeszcze zostali obdarowani dziedziczeniem składki do 65. roku życia, emeryci dostawali takie perpetum mobile wymyśloną w Polsce - mówił Grabowski.
Jego zdaniem teraz należy ograniczyć składkę.
- Na przykład do 2,3 proc., w Szwecji jest 3,2 proc. to jest najwyższy poziom, jaki jest gdziekolwiek na świecie. Na przykład do 2 proc., wtedy powinno się wprowadzić swobodę inwestycyjną w OFE. Powinno się wprowadzić, moim zdaniem, swobodę wyboru, czy filar kapitałowy ktoś chce, czy nie chce. Przy większej składce tej swobody nie może być, bo nie da się planować finansów publicznych, ale przy małych składkach – tak. Mało tego, przy małej składce można sobie pozwolic na rozluźnioną politykę inwestycyjną, ale wtedy trzeba znieść gwarancję Skarbu Państwa. Wtedy wypłaty emerytur mogą być w dowolny, umowny sposób. Uważam, że każda emerytura w obowiązkowym, powszechnym, gwarantowanym przez państwo systemie musi być dożywotnią emeryturą miesięczną - przekonuje Grabowski.
Jego zdaniem kapitałowy filar zawsze musi być doklejką do systemu. I powtarza to, co mówi juz od pewnego czasu, że utworzenie OFE było błędem.
