Utworzenie funduszy emerytalnych było błędem reformy systemu zabezpieczenia społecznego przeprowadzone w 1999 roku? Pojawiają się takie głosy.
Marek Góra:
Nie było błędem. Przeciwnie, można wskazać wiele korzyści, jakie z tego wynikły dla Polski. Choć oczywiście nic nie jest doskonałe i można o tym dyskutować, próbować zmieniać. Od początku ta część system emerytalnego była pomyślana jako mechanizm, który będzie rozbudowywany, dostosowywany do zmieniającego się świata. Przykładem są opłaty. Od początku miały być trzymane na wodzy, stopniowo ograniczane. To się udało, choć może mogło następować szybciej.
Od początku nie były trzymane na wodzy.
Najpierw zostały obniżone przez rynek, następnie systemowo. I nadal można je obcinać. Poza tym nie należy zapominać, mówiąc o kosztach kapitałowej części systemu, że ZUS też ma koszty i również nie jest tani.