Od tego roku można oszczędzać nie na jednym, ale na dwóch kontach emerytalnych. Oprócz indywidualnego konta emerytalnego (IKE), jest też indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego (IKZE).
O ile w przypadku tego pierwszego limit wpłat został ustalony kwotowo (w tym roku 10 578 zł), to w przypadku tego drugiego sytuacja nie wygląda już tak prosto.
Limit wpłat został bowiem ustalony procentowo i jest uzależniony od podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne za rok poprzedni. Wpłaty nie mogą przekroczyć kwoty odpowiadającej równowartości 4 proc. podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia społeczne za rok poprzedni. Wpłata na IKZE nie może jednak przekroczyć 4 proc. od 30-krotności średnich zarobków (100 770 zł w 2011 r.), co daje w tym roku 4030,8 zł. Wiele osób ma jednak problem z wyliczeniem indywidualnego limitu wpłat. Jak zatem go wyliczyć?
Jeśli uzyskuje się dochody z jednego źródła (np. z jednej umowy o pracę) swój limit wpłat na IKZE można wyliczyć na podstawie raportu ZUS RMUA przekazywanego pracownikom przez pracodawcę często wraz z paskiem płacowym.
Do ubiegłego roku formularz ZUS RMUA pracodawca miał obowiązek przekazywać co miesiąc, a od tego roku będzie to robił raz w roku. Do wyliczenia limitu wpłaty na IKZE w tym roku potrzebne są jednak ubiegłoroczne formularze ZUS RMUA. Najlepiej wziąć ten z grudnia 2011 r., ale przy okazji należy zwrócić uwagę, czy pracodawca sumował podstawę naliczania składek na ubezpieczenia. Łatwiej jest zwrócić się do pracodawcy z prośbą o podanie podstawy wymiaru składki na ubezpieczenia za rok poprzedni.