Allianz, podobnie jak Nordea, od kilku lat poprawia wyniki. W zestawieniach obejmujących okresy do siedmiu lat nie spada właściwie poniżej piątego miejsca. Wyjątkiem jest okres ostatnich 12 miesięcy; znalazł się na ósmej pozycji.
Allianz jest zdecydowanym liderem pod względem stanu hipotetycznego konta. W czterech okresach, które wzięliśmy pod uwagę, trzy razy znalazł się na szczycie, a raz był drugi.
Nie powinno być gorzej
Przeciętna stopa zwrotu OFE wyniosła w pierwszym półroczu 5,5 proc. Tegoroczne wyniki znacząco poprawiły się w czerwcu. Po pięciu miesiącach średni zysk przekraczał 2 proc.
Zarządzający nie chcą prognozować wyników możliwych do uzyskania w kolejnych miesiącach i szans na utrzymanie dodatniej stopy zwrotu w całym roku. Wszystko bowiem zależy od sytuacji na rynku, a ta jest bardzo zmienna. Zdaniem niektórych analityków dodatnia stopa zwrotu powinna się utrzymać do końca roku. Niewykluczone, że będzie wyższa niż po pierwszym półroczu.
Opinie dla „Rz"
W pierwszej połowie roku, mimo rozszerzania się kryzysu finansowego na kolejne państwa i banki hiszpańskie, na rynkach kapitałowych można było osiągnąć satysfakcjonujące zyski. Wykorzystały to również OFE, które z nawiązką odrobiły kilkuprocentowe straty z 2011 roku. Niepewna sytuacja finansów publicznych wielu państw i banków europejskich nie dawała podstaw do trwałej poprawy koniunktury gospodarczej. Dlatego zarządzający OFE nie decydowali się na istotne zwiększanie udziału jakiejkolwiek kategorii aktywów. Dobre wyniki w 2011 r. i pierwszej połowie 2012 r. osiągnęli głownie dzięki trafnemu doborowi akcji do portfeli. Receptą na sukces było unikanie akcji spółek budowlanych, mały udział spółek z sektora energetycznego, natomiast duży udział firm z sektora handlu detalicznego.
Pierwsze półrocze okazało się pomyślne dla inwestycji, zarówno na naszym rynku akcji, jak i obligacji skarbowych. Było to bardziej rezultatem poprawy nastrojów inwestorów i nadrabiania zaległości w stosunku do rynków zagranicznych niż polepszenia danych makroekonomicznych. Poza nielicznymi wyjątkami spółki nie mają solidnych wyników finansowych. W sytuacji, gdy stopy procentowe na świecie są niskie i narastają problemy w strefie euro, polskie papiery skarbowe są wciąż postrzegane jako bezpieczne i relatywnie atrakcyjne. Obecnie wydaje się jednak, że potencjał do dalszego istotnego spadku rentowności (wzrostu cen obligacji) powoli się wyczerpuje, a rynek wycenia już znaczące obniżki stóp procentowych. W świetle pogarszających się danych makroekonomicznych na świecie inwestorzy ponownie czekają na działania głównych banków centralnych. Jednak Europejski Bank Centralny i Fed nie spieszą się z kolejnymi rundami stymulowania gospodarek, widząc, że każde dodatkowe luzowanie monetarne jest coraz mniej skuteczne. Pomimo wysokiej niepewności podtrzymujemy wcześniejsze założenia, że nasz fundusz osiągnie w tym roku dodatnią realną stopę zwrotu; przewidujemy, że wskaźnik inflacji spadnie na koniec roku w okolice 3,5 proc.