W samym tylko czerwcu fundusze emerytalne były po stronie sprzedających. Saldo zakupów papierów udziałowych wyniosło między -60 a -110 mln zł – wynika z naszych szacunków. Z kolei według Espírito Santo Investment Bank zakupy OFE w czerwcu były równe zeru (różne wynikają z przyjętych do wyliczeń założeń).
W całej pierwszej połowie roku fundusze przeznaczyły na zakup nowych papierów między 3,3 a 4,5 mld zł. Największych zakupów na poziomie 1,6-2,2 mld zł dokonały w lutym. Wpływ na to miała przede wszystkim oferta sprzedaży akcji spółki PGE przez Skarb Państwa. Według szacunków brokerów fundusze emerytalne mogły kupić papiery spółki energetycznej za ponad 1 mld zł.
- Zakupy dokonane przez OFE można uznać za spore. Zwłaszcza w porównaniu z gotówką otrzymaną z ZUS. Równocześnie mogłyby być wyższe gdy patrzy się na alokację – mówi Marek Sojka, wiceprezes PTE PZU.
Limit inwestycji OFE w akcje wynosi 45 proc. od tego roku, na koniec czerwca udział akcji w aktywach zbliżył się do 33 proc. (były wyższy o 0,9 pkt proc. niż przed miesiącem).
Zdaniem Sojki od sytuacji na rynku zależy to czy OFE utrzymają w drugiej części roku zakupy na tym samym poziomie co w I półroczu. Jeżeli rynek będzie rósł to zakupy będą mniej i na odwrót. Nie bez znaczenia jest planowana podaż pakietów akcji m.in. PKO BP i PZU przez Skarb Państwa. Gdyby do niej doszło zakupy OFE mogą być znaczące.