Resort pracy jeszcze w tym roku zajmie się rozwiązaniem kwestii wypłaty emerytur z pieniędzy zgromadzonych w OFE. Propozycji pojawiło się już sporo. Minister finansów uważa, że pieniądze klientów OFE w wieku przedemerytalnym powinny wrócić do ZUS. Można usłyszeć też koncepcję powstania specjalnego funduszu przy ZUS zarządzanego przez prywatne firmy. Według Andrzeja Jakubiaka, szefa Komisji Nadzoru Finansów, należałoby te zadanie powierzyć towarzystwom ubezpieczeniowym. Podobnego zdania jest Polska Izba Ubezpieczeń. Jeszcze inne rozwiązanie mają towarzystwa emerytalne. Ich zdaniem ubezpieczyciele mogliby oferować emeryturę dożywotnią, a towarzystwa emerytalne – wypłatę programowana.
- Wydaje się, że całe spektrum możliwych rozwiązań zostało zaprezentowane. Należy podjąć decyzję jakie instytucje, w jaki sposób i jakie emerytury będą oferować – mówił Marek Bucior, wiceminister pracy, przedstawiając prace resortu pracy w czasie konferencji BCC „Dodatkowe ubezpieczenia emerytalne: niezbędny filar godnej starości".
Jego zdaniem w drugiej połowie roku, a najwcześniej jesienią zapadną decyzje w Ministerstwie Pracy. System wypłat musi zaś ruszyć pełną parą od czerwca 2014 r.
Marek Bucior zapowiedział, że jeszcze kilka miesięcy potrwają prace nad zmianami w systemie emerytur górniczych. Prawdopodobnie rozwiązania pójdą w kierunku tych przyjętych przy emeryturach pomostowych. Zostaną wyodrębnione rodzaje prac w tej branży.
Poza tym wiceminister pracy powiedział, że zostanie przygotowana analiza tego, dlaczego indywidualne konta emerytalne oraz indywidualne konta zabezpieczenia emerytalnego nie są produktami powszechnymi. - Czy przyczyna leży po stronie osób, które nie chcą zakładać tych kont, a może po stronie ustawodawcy czy też oferujących – mówi Bucior.
