Praca do 67 lat

Rząd zaproponował stopniowe podwyższenie wieku emerytalnego i ograniczenie przywilejów emerytalnych dla służb mundurowych

Publikacja: 20.04.2012 16:57

Czeka nas praca do 67 roku życia

Czeka nas praca do 67 roku życia

Foto: Fotorzepa, Kuba Kamiński KK Kuba Kamiński

W systemie powszechnym wiek emerytalny ma wynosić 67 lat. Będzie powoli podnoszony od przyszłego roku. Z każdym kolejnym rokiem będziemy pracować dłużej, czyli docelowe 67 lat kobiety osiągną w 2040 r., a mężczyźni w 2020 r. Nowe regulacje objęłyby kobiety urodzone po 31 grudnia 1952 r. i mężczyzn urodzonych po 31 grudnia 1947 r. Oznacza to, że do 67 roku życia będą pracować kobiety , które dzisiaj mają 39 lat.

Możliwe jednak będzie skorzystanie z wcześniejszej, częściowej emerytury. Prawo do niej będą miały panie po skończeniu 62 lat i po przepracowaniu 35 lat, oraz mężczyźni po ukończeniu 65 lat i z przynajmniej 40 letnim stażem pracy.  Świadczenie będzie wynosiło połowę wypracowanej emerytury. Czas pracy będzie liczony latami stażu ubezpieczeniowego (czyli np. pracy na podstawie umowy o pracę, czasu pobierania zasiłku macierzyńskiego pobierania wynagrodzenia chorobowego, zasiłku chorobowego lub opiekuńczego, świadczenia rehabilitacyjnego).

Wysokość emerytury częściowej wynosiłaby 50 proc. pełnej kwoty emerytury i nie byłaby podwyższana do kwoty najniższej emerytury. Pobrane emerytury częściowe zostałyby odliczone od zgromadzonego kapitału emerytalnego. Emerytura częściowa podlegałaby waloryzacji. Byłaby wypłacana bez względu na wysokość osiąganych dochodów z pracy i bez konieczności rozwiązania stosunku pracy. Prawo do częściowej emerytury rolniczej przysługiwałoby również ubezpieczonym rolnikom.

Nowe regulacje dotyczyłyby systemu emerytalnego rolników oraz przechodzenia w stan spoczynku prokuratorów i sędziów. Bez zmian pozostałby wiek uprawniający do świadczeń o charakterze wygasającym, tj. do emerytur pomostowych i świadczeń kompensacyjnych nauczycieli. Nie zmienią się również warunki nabywania prawa do świadczeń przedemerytalnych.

Projekt przewiduje, że jedynie do końca 2017 r. z wcześniejszego przejścia na emeryturę będą mogli skorzystać rolnicy, a z przejścia w stan spoczynku – sędziowie i prokuratorzy, po spełnieniu określonych warunków (staż i wiek).

Na posiedzeniu rządu nie było Waldemara Pawlaka, wicepremiera i ministra gospodarki. Pawlak był w Dobieszkowie, gdzie wziął udział w zjeździe ochotniczych straży pożarnych z woj. łódzkiego. Tłumaczył dziennikarzom wyjazd do Dobieszkowa planował od dawna, a to, że jego termin pokrył się z posiedzeniem rządu to zbieg okoliczności. Dodał, że jego obecność na tym posiedzeniu nie była jednak niezbędna.

Wszystkie sprawy, które są na rządzie, są już dawno poukładane i uzgodnione. Dyskutowaliśmy o tym miesiące całe, więc cóż tu może zmienić godzina czy dwie? Pan minister Kosiniak-Kamysz szlifuje dzisiaj szczegóły, a więc nie ma problemów. Każdy powinien robić to, co trzeba w określonym czasie. I dzisiaj jest akurat czas straży pożarnych. Tutaj już dawno byliśmy umówieni - wyjaśnił Pawlak.

Dodał, że w przyszłym tygodniu klub poselski PSL zgłosi propozycję uzupełniającą reformę emerytalną. Pawlak mówił, że ma ona dotyczyć wsparcia dla matek, aby kapitał emerytalny miały dopisywany te, które prowadzą działalność gospodarczą, które były poza systemem, a także matki ubezpieczone w KRUS, oraz te, które do tej pory nie pracowały.

W systemie powszechnym wiek emerytalny ma wynosić 67 lat. Będzie powoli podnoszony od przyszłego roku. Z każdym kolejnym rokiem będziemy pracować dłużej, czyli docelowe 67 lat kobiety osiągną w 2040 r., a mężczyźni w 2020 r. Nowe regulacje objęłyby kobiety urodzone po 31 grudnia 1952 r. i mężczyzn urodzonych po 31 grudnia 1947 r. Oznacza to, że do 67 roku życia będą pracować kobiety , które dzisiaj mają 39 lat.

Możliwe jednak będzie skorzystanie z wcześniejszej, częściowej emerytury. Prawo do niej będą miały panie po skończeniu 62 lat i po przepracowaniu 35 lat, oraz mężczyźni po ukończeniu 65 lat i z przynajmniej 40 letnim stażem pracy.  Świadczenie będzie wynosiło połowę wypracowanej emerytury. Czas pracy będzie liczony latami stażu ubezpieczeniowego (czyli np. pracy na podstawie umowy o pracę, czasu pobierania zasiłku macierzyńskiego pobierania wynagrodzenia chorobowego, zasiłku chorobowego lub opiekuńczego, świadczenia rehabilitacyjnego).

Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami