Tylko 14 proc. europejskich inwestorów instytucjonalnych za atrakcyjny ocenia rynek europejski. Z kolei ponad połowa (58 proc.) ocenia, że największy potencjał wzrostu oferują Chiny - wynika z badania przeprowadzonego przez Liquidnet, które cytuje serwis IPE.com.
Seth Merrin, dyrektor wykonawczy w Liquidnet, mówi, że inwestorzy widzą nowe możliwości inwestycji w krajach, w których gospodarka szybko się rozwija. - Możliwość handlu na całym świecie przyczynią się do stworzenia bardziej efektywnego rynku dla wszystkich – dodaje Seth Merrin.
80 proc. respondenci obawia się obecnie o brak płynności przy realizowaniu transakcji pakietowych. A Adrian Fitzpatrick z Kames Capital (dawniej Aegon Asset Management) podkreśla, że rynek jest coraz bardziej rozdrobniony. — Obecnie duże ryzyko wiąże się z handlem dużą liczbą akcji, więc firmy zarządzające aktywami wolą przeprowadzać kilka mniejszych transakcjami — dodaje.
Inwestycje zagraniczne OFE