Planowane zmiany w prawie, zakładające m.in. zakaz przejmowania klientów od konkurencji, uaktywniły sieci sprzedaży otwartych funduszy emerytalnych.

W listopadzie, w ostatniej tegorocznej sesji transferowej, fundusz zmieniła rekordowa liczba osób – 162,6 tys. Od początku roku nowy fundusz wybrało 603,4 tys. osób, czyli około 4 proc. wszystkich uczestników emerytalnego II filara. To o ponad 34 tys. więcej niż w 2009 r. (wtedy liczba transferów wzrosła o ponad jedną czwartą).

W listopadzie najwyższe dodatnie saldo transferów (przychodzący minus odchodzący klienci) miał ponownie fundusz Axa (23,2 tys.). Za nim znalazł się fundusz PKO BP Bankowy, który w tym roku bardzo mocno uaktywnił się na rynku wtórnym. Wystarczy wspomnieć, że jeszcze w lutym miał ujemne saldo transferów. Na plusie były także jeszcze fundusze: Generali, Nordea, Aegon, Allianz i Amplico. Najwięcej klientów stracił ponownie fundusz Aviva (saldo wynosi -39 tys.). W całym 2010 r. Aviva straciła na rzecz konkurencji w sumie ponad 135 tys. uczestników, a kolejny fundusz – ING – ponad 53 tys. To efekt dokonanych już zmian w prawie, które spowodowały, że największym funduszom nie opłaca się zdobywać nowych uczestników ani specjalnie zatrzymywać starych.

W tym roku liderem transferów jest Axa, której saldo wynosi ponad 100 tys. (w 2009 r. też była liderem, z wynikiem ponad 75 tys.), za nią Generali (ponad 46 tys.) i PKO BP Bankowy (32,3 tys.). Od 1999 r. fundusz na inny zmieniło łącznie prawie 4 mln Polaków.