Dobra emerytura zamiast płacy

Połowie Polaków nie przeszkadzają specjalne systemy emerytalne, choć te kosztują ok. 2 proc. PKB

Publikacja: 15.01.2010 01:43

Wydatki na odrębne systemy emerytalne. Rok temu najwięcej, bo prawie 1,5 proc. PKB, kosztowały wcześ

Wydatki na odrębne systemy emerytalne. Rok temu najwięcej, bo prawie 1,5 proc. PKB, kosztowały wcześniejsze emerytury. Zastąpiono je emeryturami pomostowymi. Specjalne systemy emerytalne powinny być zmieniane w podobny sposób.

Foto: Rzeczpospolita

W tym roku na różne przywileje emerytalne wydamy ok. 25 mld zł. Największa jest dotacja do ubezpieczeń rolniczych, bo pochłania ponad 13 mld zł. Do niespełna 500 tys. emerytowanych górników, żołnierzy, policjantów, pracowników więziennictwa, sędziów oraz prokuratorów budżet państwa dopłaci kolejne ok. 12 mld zł. Niektóre grupy zawodowe nie odprowadzają składek na emerytury lub płacą je znacznie mniejsze niż pracownicy. Mają też prawo do wcześniejszego kończenia służby (np. mundurowi po 15 latach). Te przywileje są finansowane przez budżet.

Rząd obiecuje, że zmieni system rolniczy i służb mundurowych. Z nieoficjalnych zapowiedzi wynika, że mają zostać zmodyfikowane zasady ubezpieczenia dla rozpoczynających służbę policjantów i żołnierzy oraz rolników z ponad 15-hektarowymi gospodarstwami. Jolanta Fedak, minister pracy, przyznaje: – Jeśli dotujemy wszystkie systemy emerytalne, to dotacje powinny być w tej samej wysokości.

Pomimo kosztów, jakie ponosi budżet, połowa Polaków badanych przez GfK Polonia na zlecenie „Rz” uważa, że powinny istnieć wyjątki w zasadach emerytalnych. Najwięcej osób uznało, że takie prawo powinni mieć górnicy i ludzie ciężko pracujący. Utrzymaliby też przywileje żołnierzom i policjantom. Tylko nieliczni zachowaliby je dla nauczycieli i sędziów oraz prokuratorów.

Tymczasem ekonomiści przekonują, że powinien istnieć jeden powszechny system emerytalny, a świadczenia powinny być liczone dla wszystkich w ten sam sposób. – Zasada jest prosta, podobna jak w oszczędzaniu: ile zgromadzisz, tyle będziesz miał – mówi Jan Rutkowski, ekonomista Banku Światowego w Polsce. Ale zdaje sobie sprawę, że zmian w specjalnych systemach emerytalnych nie można przeprowadzać gwałtownie. Dodatkowo, przyznaje, tak jak inni ekonomiści, że podobnie jak w innych krajach powinien istnieć odrębny system dla służb mundurowych.

Ale utrzymanie osobnego systemu dla służb mundurowych nie oznacza automatycznej zgody na to, by pracujący w nich wcześniej przechodzili na emeryturę. Teraz mogą to zrobić, bez względu na wiek, po 15 latach służby. – Należałoby się zastanowić, podobnie jak w przypadku emerytur pomostowych i pracy w warunkach szczególnych, kiedy ich predyspozycje psychofizyczne są w takim stanie, że powinni kończyć służbę – zastanawia się Agnieszka Chłoń-Domińczak, ekonomistka z SGH. Ale dodaje: – Drugą kwestią jest to, czy powinni automatycznie dostawać świadczenie, czy powinniśmy rozwijać system przekwalifikowań, tak by mogli pracować w cywilu.

Także jej zdaniem osobne systemy powinny być opłacane przez dodatkową składkę.

– Stworzenie odrębnych systemów dla prokuratorów i sędziów oraz dla górników oznaczałoby wyłom wobec zasady sprawiedliwości społecznej oraz równości – uważa Wojciech Nagel, ekspert BCC i wiceprzewodniczący rady nadzorczej ZUS. Ekonomiści podkreślają, że pracę sędziów, prokuratorów, a także inne zawody wykonywane w warunkach szczególnie trudnych czy uciążliwych trzeba dobrze wynagradzać, a nie rekompensować lepszymi warunkami przechodzenia na emeryturę.

– Jeszcze do połowy lat 90. sędziowie i prokuratorzy płacili składki tak jak pozostali pracownicy i podobnie obliczane były ich emerytury – przypomina Aleksandra Wiktorow, ekonomistka z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową. A teraz przechodzą w stan spoczynku i zamiast emerytur dostają uposażenie. Świadczenia te są finansowane z budżetu.

Sędziowie czy prokuratorzy w stanie spoczynku dostają uposażenie w wysokości 75 proc. wynagrodzenia zasadniczego i dodatek za wysługę lat pobierane na ostatnio zajmowanym stanowisku.

[ramka][b]„Rzeczpospolita” proponuje zmiany[/b]

- konieczne jest stworzenie jednego spójnego, powszechnego systemu emerytalnego, tak by osoby różnych zawodów mogły płynnie przechodzić z jednego segmentu działalności gospodarczej do drugiego, mając jedno konto;

- dopóki nie jest to możliwe, we wszystkich systemach powinny powstać indywidualne konta, tak by wiadomo było, ile zebrano na nich składek, nawet jeśli są to składki opłacane przez budżet;

- jeśli konieczne jest np. ze względów bezpieczeństwa publicznego zachowanie osobnych systemów dla służb mundurowych, to za funkcjonariuszy powinna być opłacana składka;

- jeśli np. górnicy mieliby zachować przywileje związane z obliczaniem świadczeń i wiekiem emerytalnym, to powinna być na nich opłacana dodatkowo składka;

- to, w jakim wieku mogą przechodzić na emeryturę funkcjonariusze służb mundurowych, powinno zależeć od sprawdzenia ich kondycji psychofizycznej, na podstawie takich badań należy wprowadzić wiek minimalny przechodzenia na emeryturę.[/ramka]

[ramka]

[b]Dziewięć najpilniejszych postulatów[/b]

[b]Zmiany, które uzdrowią finanse państwa:[/b]

- zmiany w KRUS, czyli reforma ubezpieczeń społecznych

- sprawna administracja i oszczędności w finansach

- pełna i skuteczna prywatyzacja

- więcej pracujących podatników, czyli przegląd transferów socjalnych

- wszyscy są równi na emeryturze (likwidacja przywilejów emerytalnych i wydłużenie wieku emerytalnego)

- likwidacja szarej strefy

- ułatwienia dla firm, czyli likwidacja zbędnych koncesji

- efektywna służba zdrowia

- zmiany w wydatkach sztywnych budżetu [/ramka]

[ramka]

[b]Janusz Śniadek - przewodniczący NSZZ „Solidarność”[/b]

Naszym zdaniem problem emerytur na szczególnych warunkach trzeba traktować kompleksowo. Potrzebna jest systematyczna dyskusja, pokazanie całego systemu i jego kosztów, a nie wyciąganie pojedynczych grup zawodowych i konfliktowanie ich między sobą. Tą drogą nigdzie nie zajdziemy.

Takiego kompleksowego podejścia domagaliśmy się podczas prac nad ustawą o świadczeniach pomostowych. Należało wtedy rozmawiać nie tylko o osobach mających uprawnienia do wcześniejszych emerytur z ZUS, ale też podjąć od razu kwestię np. emerytur dla policji czy straży pożarnej, a także rolników.

Najbardziej oburza mnie nazywanie przywilejami i niesprawiedliwością tego, że jedni mają inne uprawnienia od drugich. Musimy zdawać sobie sprawę, ze nie wszystkie zawody są równie obciążające, każdy ma swoją specyfikę. Przeciwstawianie z powodów politycznych jednych grup obywateli innym grupom ma na celu jedynie odwracanie uwagi opinii publicznej od o wiele ważniejszych bieżących problemów. Takim zastępczym tematem jest na przykład sprawa KRUS.

[/ramka]

[ramka]

[b]Andrzej Malinowski - prezydent Konfederacji Pracodawców Polskich[/b]

Polacy są za utrzymaniem osobnych systemów emerytalnych, bo większość z nich nie wie, że sami ponoszą ich koszty.

Sprawę emerytur policyjnych, wojskowych czy dla strażaków powinno się rozwiązać w oparciu o te same przepisy, które wypracowaliśmy w emeryturach pomostowych. Skoro praca strażaka wiąże się z większym stresem, niebezpieczeństwem i wymogami dotyczącymi sprawności – powinien on móc wcześniej zakończyć pracę zawodową. Ale osoby te powinny same odprowadzać za siebie składki, jak większość obywateli. Nie ma potrzeby, by były w osobnym systemie. Dlatego powinny trafić do ZUS.

W przypadku Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego musimy pamiętać, że dotacje do niej są o wiele niższe niż do ZUS. Dlatego postulat natychmiastowej likwidacji KRUS podnoszą osoby, które nie znają zasad działania tych systemów emerytalnych. Na osobny system emerytalny rolników jesteśmy obecnie skazani. Rolnicy bowiem działają w zupełnie innym systemie gospodarczym i podatkowym niż reszta obywateli. Jakiekolwiek zmiany na wsi trzeba byłoby zacząć od wprowadzenia tam zasad gospodarki rynkowej.[/ramka]

W tym roku na różne przywileje emerytalne wydamy ok. 25 mld zł. Największa jest dotacja do ubezpieczeń rolniczych, bo pochłania ponad 13 mld zł. Do niespełna 500 tys. emerytowanych górników, żołnierzy, policjantów, pracowników więziennictwa, sędziów oraz prokuratorów budżet państwa dopłaci kolejne ok. 12 mld zł. Niektóre grupy zawodowe nie odprowadzają składek na emerytury lub płacą je znacznie mniejsze niż pracownicy. Mają też prawo do wcześniejszego kończenia służby (np. mundurowi po 15 latach). Te przywileje są finansowane przez budżet.

Pozostało 92% artykułu
Materiał Partnera
Zainwestuj w przyszłość – bez podatku
Materiał Partnera
Tak możesz zadbać o swoją przyszłość
Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Materiał Promocyjny
Bolączki inwestorów – od kadr po zamówienia
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami