Pracownicze programy emerytalne mają wzięcie

Od początku lipca liczba pracowniczych programów emerytalnych wzrosła o 19. Tymczasem w pierwszym półroczu tylko o dwa

Publikacja: 31.08.2009 01:06

Pracownicze programy emerytalne mają wzięcie

Foto: Fotorzepa

Na koniec sierpnia działało już 1099 pracowniczych programów emerytalnych. W sumie w tym roku zarejestrowano 38 nowych PPE, ale równocześnie 17 zlikwidowano. Instytucje prowadzące programy mówią o ożywieniu na rynku, zwłaszcza w ostatnich kilku tygodniach. Dostrzega je też Komisja Nadzoru Finansowego. Choć komunikaty GUS o kondycji polskich przedsiębiorstw nie są zbyt dobre i mówią o cięciu kosztów i inwestycji, firmy nie tylko zakładają nowe programy, ale też coraz częściej chcą podwyższać składki odprowadzane do programów.

– Widzimy ostatnio pewne ożywienie. Może nie zgłasza się tyle zainteresowanych co trzy czy cztery lata temu, ale jeśli już ktoś pyta nas o ofertę, to rozmowy są konkretne – mówi Tomasz Rydzel, dyrektor ds. wsparcia sprzedaży ubezpieczeń instytucjonalnych w Aviva TUnŻ. Podobne obserwacje ma m.in. PZU TFI.

Założeniem pracowniczego programu interesuje się też coraz więcej niewielkich firm. Własny PPE ma od niedawna np. pralnia chemiczna w Raciborzu. Eksperci są zgodni, że większe zainteresowanie programami to też efekt dyskusji o poziomie emerytur, na jakie możemy liczyć z I i II filaru, czyli z ZUS i OFE. Raczej zastąpią one wcześniejsze dochody pracownika w 30 – 60 proc. Systematyczne oszczędzanie w PPE czy na indywidualnym koncie emerytalnym (IKE) może wypełnić tę lukę.

[wyimek]325 tys. osób należy do Pracowniczych Programów Emerytalnych w Polsce[/wyimek]

Kolejną zmianą na rynku jest to, że klienci zaczęli się też bardziej interesować stopami zwrotu z inwestycji oraz pobieranymi opłatami. – Zgłaszają się do nas klienci konkurencji, by rozmawiać o wynikach inwestycyjnych, negocjują lepsze warunki oferty – mówi Przemysław Gawlak, kierownik wydziału PPE w TU Allianz Życie. W ciągu dwóch lat ten ubezpieczyciel przejął aż 18 programów od konkurencji.

Pracownicze programy emerytalne to forma oszczędzania w III filarze. Wymaga ona porozumienia pracodawcy i pracowników co do odprowadzania części pensji do wybranej instytucji prowadzącej PPE: towarzystwa funduszy inwestycyjnych, ubezpieczyciela oraz pracowniczego towarzystwa emerytalnego.

W czasie kłopotów firma, zamiast likwidować taki program, może zawiesić lub zmniejszyć wysokość odprowadzanych do niego składek.

Na koniec zeszłego roku do PPE należało 325 tys. osób.

Na koniec sierpnia działało już 1099 pracowniczych programów emerytalnych. W sumie w tym roku zarejestrowano 38 nowych PPE, ale równocześnie 17 zlikwidowano. Instytucje prowadzące programy mówią o ożywieniu na rynku, zwłaszcza w ostatnich kilku tygodniach. Dostrzega je też Komisja Nadzoru Finansowego. Choć komunikaty GUS o kondycji polskich przedsiębiorstw nie są zbyt dobre i mówią o cięciu kosztów i inwestycji, firmy nie tylko zakładają nowe programy, ale też coraz częściej chcą podwyższać składki odprowadzane do programów.

Emerytura
Wypłata pieniędzy z PPK po 2 latach oszczędzania. Ile zwrotu dostaniemy
Materiał Promocyjny
Nowe finansowanie dla transportu miejskiego w Polsce Wschodniej
Emerytura
Autozapis PPK 2023. Rezygnacja to dobry pomysł? Eksperci odpowiadają
Emerytura
Emeryci ograniczają wydatki. Mają jednak problemy z długami
Emerytura
Emeryci zadłużeni średnio na 12,5 tys. zł. Jak poprawić portfel seniora
Materiał Promocyjny
Sieć kampusowa 5G dla bezpieczeństwa danych
Emerytura
Polacy łatwo sprawdzą ile mają pieniędzy na emeryturę. Jest projekt ustawy
Emerytura
Polacy sprawdzają, ile mają pieniędzy w PPK. Nawet ci, co nie mają