Osoby, które chcą w obecnych czasach zaciągnąć kredyt gotówkowy powinny wiedzieć, że banki obecnie bardziej surowo podchodzą do oceny zdolności kredytowej wnioskodawców. W niektórych bankach kredytu gotówkowego nie otrzymają osoby zatrudnione na podstawie umów cywilnoprawnych (np. na podstawie umów zlecenia lub umów o dzieło). Dlaczego?
– Klient ze stałą umową o pracę (najlepiej na czas nieokreślony) i stałym dochodem, potwierdzonym w okresie ostatnich trzech lub najlepiej sześciu miesięcy, jest w oczach banku wiarygodniejszym kredytobiorcą. Prawdopodobne jest, że bank będzie również przyglądał się uważnie firmie, w której pracuje wnioskodawca (oczywiście jeszcze inne zasady będą występować w przypadku samozatrudnionych lub po prostu prowadzących własny biznes). Te działające w branżach, które dotknął kryzys lub w ocenie banku jest prawdopodobne, że ich kondycja finansowa się pogorszy, są w niektórych instytucjach na „czarnej liście”. A to z kolei oznacza, że nie są one w ocenie kredytodawców pewnymi źródłami dochodów dla potencjalnych kredytobiorców – stwierdza Ewa Kozłowska, ekspert Związku Firm Pośrednictwa Finansowego z Gold Finance.