Bank nie zgodził się wydać karty płatniczej z tęczową flagą. Taki plastik zamówiła klientka mBanku, korzystając z opcji wyboru wizerunku. Sprawa stała się głośna, ponieważ klientka poskarżyła się na portalu społecznościowym. Napisała, że pracownik banku uzasadnił odmowę zapisem w regulaminie, który nie pozwala wydrukować na plastiku treści erotycznych i prowokacyjnych (tęczowa flaga uważana jest za symbol środowisk LGBT).
Ostatecznie bank zmienił zdanie i przygotował taki plastik, jakiego klienta sobie zażyczyła.
– Początkowo nasz pracownik niesłusznie założył, że tęczowa flaga jest logotypem konkretnej organizacji i może być kojarzona z erotyką. Takie stwierdzenie było oczywiście nadinterpretacją, za co przeprosiliśmy, a naszą decyzję niezwłocznie zmieniliśmy – tłumaczy Krzysztof Olszewski, rzecznik prasowy mBanku.
Bank ten pozwala na dowolny wybór wizerunku na karcie, zarówno debetowej, jak i kredytowej. Jednak nie na wszystko się zgodzi.
– Każdy projekt karty musi być zgodny z regulaminem. W razie wątpliwości jesteśmy otwarci na dodatkowe informacje przekazane przez klienta – tłumaczy rzecznik mBanku.