Chociaż w UE za sprawą decyzji politycznej Brukseli ceny ponownie spadły (za minutę przychodzącej rozmowy zapłacimy tylko 5 groszy, a za wykonywane połączenie statystycznie o kilkadziesiąt procent mniej niż w ubiegłym roku), to nadal w Europie trzeba uważać na opłaty za internet. Podróżujących po innych częściach świata obowiązują wyższe ceny, które w ostatnim czasie nie zmieniły się. Z naszych obserwacji i rozmów z użytkownikami telefonów wynika, że część osób nie zdaje sobie sprawy lub zapomina, iż standardowo nawet największa pula internetu w abonamencie czy na kartę (bez zaszytych usług w roamingu) jest przydatna tylko na terenie Polski.
Za granicą nie obowiązuje już zapis w umowie z operatorem o bezpłatnym korzystaniu z Facebooka czy innego serwisu, który w kraju nie obciąży nam rachunku, ani nie zmniejszy dostępnej puli gigabajtów. Po trzecie, w obniżaniu kosztów dostępu do mobilnego internetu w unijnym roamingu pomóc może wykupienie specjalnych pakietów. Problem będzie większy w krajach spoza UE, w tym np. w Turcji.
Paczki od operatorów
Kupując pakiet trzeba pamiętać o kilku sprawach. Gdy jest możliwość, warto też wybrać na to odpowiedni moment. Bez względu na to, w jakiej części okresu rozliczeniowego złożymy zlecenie, operator i tak naliczy nam opłatę za cały okres użytkowania pakietu. Nie należy też liczyć, że internet ruszy od razu. Aktywacja pakietu kupionego na infolinii, przez aplikację czy specjalnym kodem esemesowym trwa zwykle 24 godziny.
Co można zyskać nabywając pakiet? Orange proponuje abonentom usługę Data Travel Daily, obniżającą regulowaną cenę 1 megabajta w roamingu w UE do 0,75 zł. Za każde 2 MB płaci się 1,5 zł. Alternatywą (usług nie da się połączyć) jest Pakiet 100 MB w UE dla abonentów wybranych planów. To pula do wykorzystania do końca okresu rozliczeniowego (zwykle 31 dni), odnawiająca się, jeśli zapomnimy o jej dezaktywacji. W pierwszym okresie kosztuje niecałe 10 zł, od drugiego – już blisko 20 zł.
Orange relatywnie tanie pakiety na kraje UE ma dla użytkowników telefonii na kartę. Kosztują 3 zł za 50 MB lub 15 zł za 300 MB (wygasają odpowiednio po trzech i siedmiu dniach).
Pakiety internetu dla podróżujących po UE ma także submarka Orange, Nju mobile, choć opłaty tu są wyższe niż pod główną marką: 200 MB na siedem dni to koszt 20 zł.