Zbyt słabo chronimy smartfony przed antywirusami

Poziom wiedzy nie zawsze idzie w parze z umiejętnym korzystaniem z komputerów w sieci

Publikacja: 27.02.2016 09:00

Zbyt słabo chronimy smartfony przed antywirusami

Foto: Fotorzepa, Krzysztof Skłodowski Krzysztof Skłodowski

Wśród używających bankowości mobilnej niemal wszyscy uważają się za osoby dobrze lub bardzo dobrze radzące sobie z nowymi technologiami (92 proc.). Tymczasem zaledwie połowa respondentów, mając do czynienia ze złośliwym oprogramowaniem, potrafiła poradzić sobie z nim samodzielnie. Nawet wśród zaawansowanych technologicznie użytkowników aż 40 proc. korzystało w takiej sytuacji z pomocy osób trzecich – wynika z badań IQS przeprowadzonych na zlecenie mBanku.

Najczęściej spotykane w sieci zagrożenia to złośliwe oprogramowanie i phishing. Wiedza o szkodliwym oprogramowaniu wydaje się dość powszechna wśród użytkowników internetu. Aż 63 proc. Polaków przyznało, że miało z tym kontakt (w grupie zaawansowanych użytkowników odsetek ten sięga 77 proc.) i potrafi się bronić, np. korzystając z antywirusów.

Z kolei phishing dla polskich internautów jest wciąż trudno rozpoznawalny i nie zawsze są oni w stanie trafnie go odróżnić od pozostałych e-maili. Tylko 13 proc. respondentów przyznało, że miało kontakt z tą formą wyłudzania danych (wśród technologicznie zaawansowanych takiej odpowiedzi udzielił jeden na pięciu badanych), a 18 proc. nie potrafiło nawet tego określić.

Zaawansowani użytkownicy internetu i urządzeń mobilnych to grupa, która nie tylko bardziej intensywnie korzysta z sieci, ale także zdecydowanie lepiej ocenia swoje umiejętności technologiczne (w badaniu IQS dla mBanku aż 92 proc. uznaje się za biegłych w nowych technologiach). Ludzie ci częściej aktualizują system operacyjny na komputerze (71 proc.) i częściej korzystają z oprogramowania antywirusowego (87 proc. w komputerze i 41 proc. w smartfonie). Poza tym są bardziej skłonni do zakupu licencjonowanych produktów antywirusowych, żeby lepiej zabezpieczyć swoje urządzenia przed przestępcami.

Jednocześnie, mimo wysokiego poziomu wiedzy o zagrożeniach, członkowie tej grupy przejawiają dużą beztroskę przy logowaniu się do banku z niesprawdzonych urządzeń. Aż 43 proc. z nich przyznaje się do korzystania z usług bankowych za pomocą obcych laptopów, tabletów czy smartfonów. Paradoksalnie mniejsze kompetencje w używaniu nowych technologii idą w parze z rezerwą wobec obcych urządzeń. Odsetek osób z tej grupy logujących się z niesprawdzonych urządzeń wyniósł 29 proc. ogółu badanych. Większość Polaków ma świadomość, że korzystając z internetu, warto zabezpieczyć swój sprzęt programem antywirusowym. Badanie pokazuje jednak, że znacznie mniejszą wagę przykładamy do ochrony telefonu niż komputera. I zbyt rzadko aktualizujemy systemy operacyjne.

—Monika Krześniak-Sajewicz

Opinia

Paula Magrowicz | odpowiada za ofertę podstawową w mBanku

Wśród największych zagrożeń dla użytkowników bankowości internetowej możemy wymienić coraz bardziej wyrafinowane wirusy, potrafiące ukryć swoje działanie nie tylko przed użytkownikiem, ale również przed oprogramowaniem antywirusowym. W ostatnim czasie plagą jest zalewanie skrzynek pocztowych wiadomościami zawierającymi załączniki udające fakturę, wezwanie do zapłaty lub dokumenty przewozowe. Pliki w rzeczywistości są nośnikiem wirusa. Ich otwarcie powoduje infekcję systemu operacyjnego komputera. Taki komputer jest dla przestępców otwartą księgą. Mają dostęp do informacji, z jakich stron korzystamy, podglądają nasze zdjęcia z wakacji i dokumenty, znają hasła do poczty, portali społecznościowych i rachunków bankowych. Mogą włączyć mikrofon lub kamerę i podejrzeć, co dzieje się dokoła. Nie zapominajmy także o smartfonach. Sposób infekcji jest podobny – linki w wiadomościach SMS, MMS, e-mailach lub reklamach na odwiedzanych mobilnych stronach internetowych zachęcające do instalacji zawirusowanego oprogramowania, które później przejmie kontrolę nad naszym telefonem.

Wśród używających bankowości mobilnej niemal wszyscy uważają się za osoby dobrze lub bardzo dobrze radzące sobie z nowymi technologiami (92 proc.). Tymczasem zaledwie połowa respondentów, mając do czynienia ze złośliwym oprogramowaniem, potrafiła poradzić sobie z nim samodzielnie. Nawet wśród zaawansowanych technologicznie użytkowników aż 40 proc. korzystało w takiej sytuacji z pomocy osób trzecich – wynika z badań IQS przeprowadzonych na zlecenie mBanku.

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Planowanie Wydatków
Wakacje kredytowe ruszyć mają od czerwca
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Planowanie Wydatków
Jakie zasady „mieszkania na start”? Jest projekt ustawy nowego kredytu
Planowanie Wydatków
"Mieszkanie na start" zastąpi "bezpieczny kredyt 2%": kto się załapie, a kto nie
Planowanie Wydatków
Koniec przyjmowania wniosków o „kredyt 2 proc.”. Rząd zapowiada zmiany
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Planowanie Wydatków
Zyski banków rosną, ale premier Tusk zapowiedział wakacje kredytowe