Ułatwienie dla klienta, ale i złodzieja

Większość banków wydaje karty, które umożliwiają płatności zbliżeniowe. Klient, który nie chce takiej usługi, na ogół może ją wyłączyć.

Publikacja: 26.12.2015 08:02

Ułatwienie dla klienta, ale i złodzieja

Foto: Bloomberg

Ale w niektórych instytucjach jest tak, że ponowne włączenie nie jest już możliwe. Aby znów mieć kartę do płatności zbliżeniowych, trzeba wystąpić o nową.

Dzięki funkcji zbliżeniowej płacimy kartą bez wkładania jej do czytnika (wystarczy ją zbliżyć). Niewielkie płatności (z reguły do 50 zł jednorazowo) nie muszą być potwierdzane PIN (banki mają procedury wymuszające podanie PIN w określonych sytuacjach). Przy większych kwotach można użyć funkcji zbliżeniowej i zatwierdzić transakcję kodem.

Niektórzy klienci obawiają się płatności bezstykowych, ponieważ łatwo mogą z nich korzystać złodzieje. Na przykład pod koniec listopada krakowska policja zatrzymała 21-letniego mężczyznę, który aż dziesięć razy próbował zapłacić cudzą kartą za zakupy, z czego sześć razy mu się udało. Jak mówi Katarzyna Cisło z małopolskiej policji, cztery transakcje zostały odrzucone, gdyż rachunek był wyższy niż 50 zł.

Kto nie chce płacić za zakupy zbliżeniowo, w niektórych bankach może poprosić o kartę bez tej funkcji. Credit Agricole wydaje we współpracy z sieciami handlowymi kilka kart kredytowych bez funkcji płatności bezstykowych. Takie karty mają też Bank Millennium oraz ING Bank Śląski, z tym że w tym drugim dotyczy to tylko kart kredytowych oraz przedpłaconych, a nie debetowych wydawanych do konta osobistego. W PKO BP bez funkcji zbliżeniowej są tylko karty debetowe do rachunków walutowych.

W niektórych instytucjach, np. w BGŻ BNP Paribas czy Pekao, wszystkie karty są przystosowane do płatności bezstykowych. Jednak zarówno w tych bankach, jak i we wszystkich innych klient może zrezygnować z takiej funkcji, składając odpowiednią dyspozycję w banku czy przez stronę internetową.

– Takie zlecenie jest wprowadzane do systemu w ciągu dwóch dni roboczych. Potem klient musi wykonać swoją kartą transakcję w terminalu POS lub bankomacie z wykorzystaniem PIN, aby informacja o wyłączeniu funkcji bezstykowej mogła być przesłana z systemu do karty i na niej zapisana – tłumaczy Ewa Chojnacka z biura prasowego Credit Agricole. W tym banku wyłączenie funkcji zbliżeniowej jest operacją nieodwracalną.

Inaczej jest w Pekao. Tutaj płatności bezstykowe zawsze można powtórnie uaktywnić.

Banki ze względów bezpieczeństwa na ogół ustalają limity płatności, ale nie zawsze pozwalają robić to klientom. Agnieszka Kubajek z Banku Millennium tłumaczy, że co prawda klient nie ma możliwości indywidualnego ustawienia dziennego limitu płatności zbliżeniowych, ale może ustalić takie limity (kwotowe) dla transakcji bezgotówkowych i bankomatowych. Podobnie jest w ING Banku Śląskim.

W Pekao odgórne limity dzienne dla zbliżeniowych transakcji bezgotówkowych przeprowadzanych kartami debetowymi to: cztery operacje online lub 150 zł w przypadku transakcji offline (wtedy płatność jest dokonywana bez łączenia się z bankiem).

W PKO BP, jak tłumaczy Grzegorz Culepa z biura prasowego banku, limit dla pojedynczej operacji zbliżeniowej przeprowadzonej w kraju bez użycia PIN wynosi 50 zł. Za granicą można dokonać trzech takich operacji następujących po sobie, przy czym wartość pojedynczej transakcji jest ograniczona zgodnie z zasadami obowiązującymi w danym państwie.

– BGŻ BNP Paribas nie wyznacza dziennych limitów transakcji zbliżeniowych – informuje Magdalena Ostrowska z tego banku.

W razie kradzieży czy zgubienia karty bank ponosi pełną odpowiedzialność za nieuprawnione transakcje od momentu zastrzeżenia karty. Przed zastrzeżeniem odpowiedzialność klienta jest ograniczona do równowartości 50 euro (dotyczy to transakcji zbliżeniowych).

U złodzieja z Krakowa poza cudzą kartą kredytową policjanci znaleźli też broń palną, kilka tysięcy dolarów, dowody osobiste i złotą biżuterię. Grozi mu do dziesięciu lat więzienia.

Ale w niektórych instytucjach jest tak, że ponowne włączenie nie jest już możliwe. Aby znów mieć kartę do płatności zbliżeniowych, trzeba wystąpić o nową.

Dzięki funkcji zbliżeniowej płacimy kartą bez wkładania jej do czytnika (wystarczy ją zbliżyć). Niewielkie płatności (z reguły do 50 zł jednorazowo) nie muszą być potwierdzane PIN (banki mają procedury wymuszające podanie PIN w określonych sytuacjach). Przy większych kwotach można użyć funkcji zbliżeniowej i zatwierdzić transakcję kodem.

Pozostało 86% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Planowanie Wydatków
Wakacje kredytowe ruszyć mają od czerwca
Planowanie Wydatków
Jakie zasady „mieszkania na start”? Jest projekt ustawy nowego kredytu
Planowanie Wydatków
"Mieszkanie na start" zastąpi "bezpieczny kredyt 2%": kto się załapie, a kto nie
Planowanie Wydatków
Koniec przyjmowania wniosków o „kredyt 2 proc.”. Rząd zapowiada zmiany
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Planowanie Wydatków
Zyski banków rosną, ale premier Tusk zapowiedział wakacje kredytowe