Banki wolą wabić, niż premiować wytrwałych

Wysokie oprocentowanie często obowiązuje tylko w krótkim terminie.

Publikacja: 06.05.2017 12:23

Banki wolą wabić, niż premiować wytrwałych

Foto: Fotolia

Konta oszczędnościowe znajdujące się w czołówce rankingów nie zapewniają wysokich odsetek w dłuższym terminie. Ci, którzy chcą zarabiać dłużej niż przez trzy miesiące czy pół roku, powinni sprawdzić, jakie będzie oprocentowanie po zakończeniu okresu promocyjnego.

W licznych zestawieniach na pierwszym miejscu z najwyższymi odsetkami znajduje się konto oszczędnościowe w Orange Finanse. Zarabia się na nim 3,5 proc. w skali roku przez sześć miesięcy. Potem oprocentowanie spada do 0,5 proc. dla wpłat do 50 tys. zł. Lokując na koncie 5 tys. zł, przez pół roku zyskamy ok. 43 zł brutto (trzeba będzie jeszcze odprowadzić 19-proc. podatek Belki). Przez kolejne pół roku oszczędności będą rosły znaczenie wolniej. Zarobimy dodatkowo niespełna 13 zł. W sumie da to ok. 99,50 zł przez rok. Natomiast w drugim roku nasz dochód brutto (jeśli wciąż mamy na koncie 5 tys. zł) wyniesie zaledwie 25 zł.

Atrakcyjne, ale z warunkami

Mimo wszystko oferta Orange Finanse wypada nieźle na tle konkurentów. Korzystanie z atrakcyjnego oprocentowania jest jednak związane z warunkami.

Przede wszystkim trzeba mieć telefon w Orange i płacić kartą wydaną do konta przynajmniej 300 zł miesięcznie. Ponadto osoby, które liczą się z tym, że czasami będą chciały podjąć gotówkę z konta częściej niż raz w miesiącu, powinny mieć dodatkowy rachunek w innym banku. W Orange Finanse darmowy jest tylko jeden przelew wewnętrzny i jeden zewnętrzny, a wypłata w kasie się nie opłaca. Kosztuje bowiem 5 zł, podobnie jak kolejne przelewy w danym miesiącu.

Drugim kontem z wysokimi odsetkami, tym razem przez cztery miesiące, jest db Konto Oszczędnościowe Plus w Deutsche Banku. W pierwszym okresie zarobimy na nim ok. 42 zł (wkład 5 tys. zł), a przez następne osiem miesięcy ok. 35 zł, czyli przez rok ok. 77 zł. W kolejnym roku odsetki też będą niezłe. Ale tu również przyda się konto w innym banku, żeby uniknąć opłat za kolejne przelewy w miesiącu – są one dwa razy droższe niż w Orange Finanse.

Bez opłat w kasie

Wysokie miejsce pod względem oprocentowania zajmuje w rankingach Nest Bank. Przez pierwsze trzy miesiące oprocentowanie wynosi tam 2,25 proc., przez kolejne jest uzależnione od stawki WIBOR 3M pomniejszonej o 0,5 pkt proc. Teraz zysk z 5 tys. zł wyniesie ok. 74 zł. To więcej niż w Millennium na Koncie Oszczędnościowym Profit, na którym przez trzy miesiące zarabia się 2,5 proc. Ale potem odsetki spadają do 0,6 proc. Przez rok klient dostanie więc ok. 54 zł (brutto).

Zaletą oferty Millennium jest to, że darmowy jest nie tylko pierwszy przelew wewnętrzny i zewnętrzny, ale też pierwsza w miesiącu wypłata gotówkowa (kolejne operacje 7 – 7,5 zł). W razie wykorzystania limitu przelewów bez prowizji można więc udać się do placówki. Z kolei w Nest Banku płaci się tylko za kolejny przelew wewnętrzny (5 zł).

Prowizji za wypłaty gotówkowe z kont oszczędnościowych w ogóle nie pobierają: Alior Bank, BOŚ, BZ WBK, Citi Handlowy, PKO BP, Nest Bank. Opłat w kasie nie unikniemy natomiast w: Toyota Banku, T-Mobile Usługi Bankowe, Plus Banku, mBanku i Idea Banku. W tym ostatnim koszty wypłat i przelewów znacznie obniżają atrakcyjność rachunku.

Przelew albo zysk

Konto Idea Saver w Idea Banku na pierwszy rzut oka wygląda bardzo korzystnie. Oprocentowanie wkładu do 10 tys. zł wynosi 1,9 proc. bez żadnych promocji. Niestety, tę ofertę należy traktować tak, jakby była to lokata, ponieważ choćby jeden przelew w miesiącu może pochłonąć wszystkie zyski.

Odsetki naliczone przez miesiąc od 5 tys. zł wyniosą ok. 7,90 zł (po odjęciu podatku Belki ok. 6,40 zł). W razie potrzeby pieniądze można przelać wyłącznie na konto w Idea Banku; kosztuje to 5 zł. Innego sposobu nie ma. Przy utrzymywaniu salda niższego niż 3 tys. zł, miesięczny zysk (4,70 zł brutto, 3,80 zł po odliczeniu podatku) nie wystarczy nawet na opłacenie jednego przelewu.

Trzymanie na koncie stosunkowo niewielkich sum (do 3 tys. zł) nie opłaca się także w PKO BP. Bank ten pobiera bowiem 1 zł miesięcznie za prowadzenie rachunku. A oprocentowanie wkładu do 50 tys. zł wynosi tylko 0,5 proc. w skali roku.

Warte docenienia

Na tle konkurencji dobrze wypada BOŚ i jego Konto Oszczędnościowe EKOprofit ze stawką 1,65 proc. w skali roku. Daje to 82,50 zł zysku brutto. Mniej niż w Orange Finanse, ale więcej niż w Deutsche Banku i Nest Banku.

Istnieje też możliwość zwiększenia oprocentowania – do 2,75 proc. – w ramach Programu Systematycznego Oszczędzania EKOprofit. Warunkiem są wpływy na ROR w wysokości przynajmniej 1 tys. zł miesięcznie. Jeszcze większy bonus – 3 proc. – czeka na beneficjentów Rodziny 500+, którzy przelewają pieniądze z programu na rachunek podstawowy. Niestety warunkiem naliczenia bonusu jest niewypłacanie pieniędzy w kwartale, w którym ma być on naliczony.

Na co zwracać uwagę

Zaletą konta oszczędnościowego, w porównaniu z lokatą terminową, powinna być większa elastyczność w dostępie do pieniędzy.

W zamian za to klient akceptuje nieco niższe stawki. Jednak w praktyce elastyczność ta jest mocno ograniczona dość wysokimi opłatami za zbyt częste (zdaniem banków) podejmowanie gotówki. Opłaty za przelewy zewnętrzne (kolejny w miesiącu) nierzadko wynoszą 10 zł. W takiej sytuacji do konta na ogół trzeba dopłacać. Należy także uważać na stawki. Niestety w niektórych bankach maleją one znacząco po upływie kilkumiesięcznego okresu promocji.

Konta oszczędnościowe znajdujące się w czołówce rankingów nie zapewniają wysokich odsetek w dłuższym terminie. Ci, którzy chcą zarabiać dłużej niż przez trzy miesiące czy pół roku, powinni sprawdzić, jakie będzie oprocentowanie po zakończeniu okresu promocyjnego.

W licznych zestawieniach na pierwszym miejscu z najwyższymi odsetkami znajduje się konto oszczędnościowe w Orange Finanse. Zarabia się na nim 3,5 proc. w skali roku przez sześć miesięcy. Potem oprocentowanie spada do 0,5 proc. dla wpłat do 50 tys. zł. Lokując na koncie 5 tys. zł, przez pół roku zyskamy ok. 43 zł brutto (trzeba będzie jeszcze odprowadzić 19-proc. podatek Belki). Przez kolejne pół roku oszczędności będą rosły znaczenie wolniej. Zarobimy dodatkowo niespełna 13 zł. W sumie da to ok. 99,50 zł przez rok. Natomiast w drugim roku nasz dochód brutto (jeśli wciąż mamy na koncie 5 tys. zł) wyniesie zaledwie 25 zł.

Pozostało 83% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Planowanie Wydatków
Wakacje kredytowe ruszyć mają od czerwca
Planowanie Wydatków
Jakie zasady „mieszkania na start”? Jest projekt ustawy nowego kredytu
Planowanie Wydatków
"Mieszkanie na start" zastąpi "bezpieczny kredyt 2%": kto się załapie, a kto nie
Planowanie Wydatków
Koniec przyjmowania wniosków o „kredyt 2 proc.”. Rząd zapowiada zmiany
Planowanie Wydatków
Zyski banków rosną, ale premier Tusk zapowiedział wakacje kredytowe