Pieniądze na „chwilę” pożyczone w parabanku mogą okazać się pułapką

Niektóre firmy działające na tym rynku celowo stosują zapisy w umowach trudne do zrozumienia albo nawet niezgodne z prawem.

Publikacja: 19.02.2024 16:38

Pieniądze na „chwilę” pożyczone w parabanku mogą okazać się pułapką

Foto: Adobe Stock

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) regularnie ostrzega przed zaciąganiem pożyczek jeśli wcześniej nie przeczyta się dokładnie umowy. Problem w tym, że często klienci zaciągają „chwilówkę” nie sprawdzając dokładnie wszystkich zapisów. Pośpiech przy podejmowaniu decyzji finansowych może powodować, że trzeba później spłacić dużo więcej niż wcześniej się wydawało. Drugim powodem jest wciąż niewystarczająca wiedza na temat finansów przez wielu klientów.

Z czego wynika szybki rozwój rynku „chwilówek”?

Na dodatek pomimo wielu ostrzeżeń ze strony UOKiK-u niektóre firmy pożyczkowe wciąż nie dokładnie o wszystkim informują swoich klientów albo używają niedozwolonych zapisów w umowach. W rezultacie klienci często czują się oszukani i szukają skutecznej pomocy. A tylko w samym listopadzie ubiegłego roku chwilówek udzielono na kwotę 1,5 mld zł, co oznacza wzrost o 80 procent licząc rok do roku. Eksperci zauważają, że tak dynamiczne wzrosty są notowane już od maja 2023 roku i nic nie wskazuje na to, aby miały one się różnić od tych z ostatnich miesięcy.

Czytaj więcej

Sprzedaż wybranych dzieł z muzeum ożywi rynek sztuki

– W całej Polsce szacujemy, że osób które doświadczają nieuczciwych praktyk jest około kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie. Większość osób biorących tzw. chwilówki znajduje się pod presją czasu. Z informacji jakie pozyskujemy od klientów wynika, że do poszukiwania szybkiego finansowania zmusza ich najczęściej nagła sytuacja związana ze stanem zdrowia, pilnym remontem czy zniszczeniem samochodu. Zauważyliśmy również tendencje zwiększonej aktywności klientów zaraz po świętach lub po wakacjach. Część z nich zwraca się do nas o pomoc. Miesięcznie wpływa do nas nawet około tysiąca wniosków – mówi kierownik Kancelarii Pomocy Dłużnikom Dawid Lewandowicz.

Jak się bronić przed nieuczciwymi praktykami parabanków?

Jego zdaniem praktyki parabanków obejmują szeroki zakres niejasności i pułapek, od ukrytych opłat po zawiłe warunki umowne, klauzule abuzywne, które mogą nie być zrozumiałe dla przeciętnego konsumenta, a odsetki mogą być błędnie naliczane.

Jak się bronić przed nieuczciwymi praktykami? Przede wszystkim uważnie czytać umowy, a w razie zauważnie niejasności  skonsultować się z doradcą finansowym lub prawnikiem, który pomoże zrozumieć umowę. UOKiK, który w ubiegłym roku badał przez kilka miesięcy rynek pożyczek udzielanych przez parabanki wykazał, że na 73 wzorców umów oraz 300 rzeczywistych kontraktów wiele z tych instytucji finansowych używa zawiłego języka i niejasnych warunków, aby ukryć prawdziwy koszt pożyczek. Regulator zachęca także konsumentów, by przed zaciągnięciem pożyczki sprawdzili, czy dana firma pożyczkowa lub pośrednik kredytowy widnieje w odpowiednim rejestrze Komisji Nadzoru Finansowego.

Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) regularnie ostrzega przed zaciąganiem pożyczek jeśli wcześniej nie przeczyta się dokładnie umowy. Problem w tym, że często klienci zaciągają „chwilówkę” nie sprawdzając dokładnie wszystkich zapisów. Pośpiech przy podejmowaniu decyzji finansowych może powodować, że trzeba później spłacić dużo więcej niż wcześniej się wydawało. Drugim powodem jest wciąż niewystarczająca wiedza na temat finansów przez wielu klientów.

Pozostało 84% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse osobiste
Inflacja rośnie, stopy bez zmian. Ale jest lokata na 12 proc.
Finanse osobiste
Polacy kumulują oszczędności w oczekiwaniu na ciężkie czasy
Finanse osobiste
Z lokatą na stracie
Finanse osobiste
Na konta oszczędnościowe wracają odsetki 8 proc.
Finanse osobiste
Już pięć lat z pracowniczymi planami kapitałowymi. Sukces czy porażka?