Polki bardzo źle oceniają swoją sytuację finansową. Na co wydają pieniądze?

Chętniej korzystają z cyfrowych narzędzi, oszczędzają, nierzadko inwestują. Konsekwentnie budują stabilność finansową. Ale tylko 15 proc. Polek przyznaje, że ma całkowitą kontrolę i sprawczość finansową, a 57 proc. osiągnęło ten status „w pewnym stopniu”.

Publikacja: 06.03.2024 14:22

Polki bardzo źle oceniają swoją sytuację finansową. Na co wydają pieniądze?

Foto: Adobe Stock

Mimo większej dyscypliny ekonomicznej, Polki odczuwają nierówności płacowe, które realnie przekładają się na wysokość ich depozytów, niezależnie od grupy wiekowej. Z okazji Dnia Kobiet VeloBank sprawdził, co o kobietach i rynku pracy, na którym funkcjonują, mówi sposób, w jaki wydają swoje pieniądze. Przeanalizowano zagregowane zbiory danych z systemu CRM m.in. o rodzaju wykonywanych transakcji, ich wysokości, a także najczęściej wybieranych produktach finansowych. Okazuje się, że panie podchodzą do swoich pieniędzy raczej rozważnie niż romantycznie. Planują długoterminowe strategie finansowe, częściej utrzymują środki na depozytach i rzadziej korzystają z produktów kredytowych.

Kobiety zarabiają mniej od mężczyzn

Z ostatnich danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że w październiku 2022 roku przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto mężczyzn było o 17,6 proc. wyższe od pensji kobiet. Co więcej, dotyczy to niemal wszystkich grup zawodowych. Lukę płacową widać również w statystykach VeloBanku, z których wynika, że Polki otrzymują średnio o blisko 800 zł niższe wynagrodzenia niż Polacy. Największe dysproporcje, bo wynoszące ok. 1200 zł, pojawiają się wśród najstarszych badanych grup – 56-65 i powyżej 66 lat. Mniejsze różnice, bo średnio nieco ponad 600 zł, występują wśród młodszych grup. 

Czytaj więcej

Dramatycznie mało kobiet we władzach spółek na GPW. Wiemy, gdzie jest najgorzej

37 proc. ankietowanych Polek przyznało, że nierówności zarobkowe negatywnie oddziałują na dobrobyt finansowy kobiet. To jeden z najsłabszych wyników w Europie – pokazuje badanie Mastercard „Kobiety i Finanse 2024”.. Gorzej pod tym względem oceniają sytuację tylko Portugalki (41 proc.). Badanie Mastercard pokazało również, że ani pracodawcy, ani państwo nie robią wystarczająco dużo, aby poprawić tę sytuacje. Tylko 29 proc. Polek ma poczucie, że ich miejsca pracy dbają o korzystną politykę wspierającą budowanie niezależności finansowej kobiet – mowa tu np. o równości płac, ułatwianiu dostępu do doradców finansowych, czy ustalaniu korzystnych zasad emerytalnych. 34 proc. Polek przyznaje również, że brakuje rządowych programów nastawionych na poprawę pozycji finansowej kobiet.

Polki dysponują mniejszymi kwotami i dlatego wielkość ich depozytów jest niższa średnio o 16 proc.. Mimo to chętniej budują swoją stabilność finansową. Gromadzą środki finansowe na rachunkach bankowych, częściej utrzymują saldo powyżej 1 tys. zł na koncie oszczędnościowym (39 proc. kobiet i 35 proc. mężczyzn) oraz na lokacie (18 proc. kobiet i 16 proc. mężczyzn). Mniej chętnie też sięgają po produkty kredytowe, takie jak pożyczki, karty kredytowe czy limity na kontach. Mężczyźni częściej posiłkują się kredytami gotówkowymi (8,9 proc. wobec 7,2 proc.), posiadają karty kredytowe (5,3 proc. vs. 4,3 proc.) i limity w ROR (9,3 proc. oraz 8,1 proc.).

Z technologia za pan brat

Panie są też zwolenniczkami nowoczesnych technologii i odważnie korzystają z bankowości elektronicznej, szczególnie w przedziałach wiekowych poniżej 25 roku życia i powyżej 46 roku życia. Dodatkowo więcej kobiet automatyzuje swoje bankowanie, ustalając na rachunku polecenie zapłaty (5,4 proc. kobiet i 4,8 proc. mężczyzn). Panowie za to chętniej korzystają z bankomatów (73 proc. mężczyzn vs. 62 proc. kobiet) i częściej płacą kartą. Średnia liczba transakcji „plastikiem” dla mężczyzn to 30-33 versus 26-29 dla kobiet.

Konstrukcja budżetu poszczególnych płci wskazuje, że na dom i rodzinę kobiety i mężczyźni wydają podobne kwoty, natomiast różnice pojawiają się w kategoriach „uroda” i „motoryzacja”.

Czytaj więcej

Minister ds. równości: Polki przerywają ciąże niezależnie od sejmowych zamrażarek

Ogólnie mężczyźni wydają średnio o 10 proc. więcej niż kobiety, ale warto podkreślić, że w bazowych kategoriach, takich jak jedzenie, dzieci czy utrzymanie gospodarstwa domowego, odchylenia są marginalne. Panowie wydają ok. 9 proc. więcej na comiesięczny czynsz, w pozostałych grupach nieznaczenie wyższe kwoty pokrywają kobiety. Gdzie są znaczące różnice? Panie wydają przeciętnie 45 proc. więcej na kategorię uroda, 40 proc. więcej na ubrania i 18 proc. więcej na zdrowie. Panowie za to wyższe kwoty przeznaczają na samochód (ok. 74 proc.), podróże (61 proc.) i remonty (ok. 30 proc.).

Natomiast z przeprowadzonego na zlecenie Mastercard badania wynika, że większość kobiet w Polsce czuje się decyzyjnymi i sprawczymi w obszarze finansów, a ponad połowa samodzielnie zarządza domowym budżetem. Jednocześnie, Polki nie czują się pewnie w niektórych aspektach zarządzania finansami, jak np. inwestycje, czy spłata kredytu hipotecznego, a dla wielu z nich rozmowy o pieniądzach są krępujące. Na postawy respondentek względem pieniędzy wpływa m.in. brak pewności w odniesieniu do decyzji finansowych oraz brzemię stereotypów i norm społecznych. Respondentki podkreślały również, że zarówno pracodawcy, jak i programy rządowe niewystarczająco wspierają równość płac i dobrobyt finansowy kobiet.

Mityczny dobrobyt?

Zdaniem 37 proc. Polek dobrobyt finansowy to sytuacja życiowa, w której można bardziej skupić się na rodzinie niż na pieniądzach. 28 proc. respondentek definiuje to jako brak negatywnych emocji podczas sprawdzania stanu konta bankowego, a dla 27 proc. oznacza to możliwość cieszenia się przeżyciami takimi jak koncerty, spotkania, podróże, czy wyjścia do restauracji, nie myśląc o tym, ile kosztują. Taki stan kobiety w Polsce osiągają średnio przed 28. rokiem życiem – pokazuje badanie.

Na pytanie o to, jak oceniają poczucie kontroli nad swoimi pieniędzmi, umiejętność podejmowania właściwych decyzji finansowych i zarządzania budżetem, 15 proc. Polek potwierdziło, że ma całkowitą kontrolę i sprawczość nad finansami, a 57 proc. osiągnęło tę pozycję „w pewnym stopniu”. Jeśli chodzi o ocenę własnej sytuacji materialnej, prawie co trzecia Polka (32 proc.) przyznaje, że wydaje tyle, ile zarabia w każdym miesiącu i nie ma wystarczająco pieniędzy, aby oszczędzać, inwestować i przeznaczać je na cokolwiek innego, poza codziennymi potrzebami. Co piąta respondentka natomiast (21 proc.) czuje się na tyle stabilnie finansowo, że nie musi martwić się o finanse.  43 proc. Polek nie wierzy w to, że kiedyś uda im się osiągnąć dobrobyt finansowy.

Finanse budzą emocje

Polki zachowawczo podchodzą do kwestii finansów, a pieniądze wywołują w nich dużo emocji. 43 proc. respondentek podkreśla, że brakuje im pewności w podejmowaniu decyzji finansowych, a 56 proc. przyznało, że nie podejmuje ryzyka w sprawach związanych z pieniędzmi. Prawie co trzecia kobieta (32 proc.) czuje się przytłoczona sprawami finansowymi, a 30 proc. doświadcza stresu i niepokoju, kiedy myśli o pieniądzach.

– Połowa kobiet w naszym badaniu przyznaje, że to na ich barkach spoczywa cała odpowiedzialność za zarządzanie domowym budżetem. To może być jeden z czynników generujących stres i niepokój względem finansów. Wyniki badań uwydatniają jednak potrzebę wspierania równości płac i przeciwdziałania stereotypowemu postrzeganiu finansów w społeczeństwie. Problemem nie jest brak wiedzy czy niższy poziom kompetencji finansowych wśród kobiet, ale kwestia norm i oczekiwań społecznych. Potwierdza to 28 proc. ankietowanych Polek. Istotną rolę w poprawie sytuacji może odegrać edukacja finansowa, wzmacniając u kobiet poczucie pewności i niezależności, a także działania wspierające i promujące przedsiębiorczość i równość zawodową, podejmowane zarówno przez pracodawców, jak i państwo – mówi Marta Życińska, dyrektorka generalna Mastercard w Polsce. 

Finansowe tabu

Polki bardziej powściągliwie niż mężczyźni podchodzą do rozmów o pieniądzach i nie czują się komfortowo w dyskusjach na ten temat. Badanie Mastercard wskazuje na istnienie pewnego rodzaju finansowego tabu - 45 proc. respondentek przyznaje, że otwarte rozmowy o pieniądzach nie są w ich otoczeniu powszechne. Z tego m.in. powodu, 31 proc. kobiet obawia się, że zostaną źle odebrane, jeśli będą rozmawiać o swoich finansach, a 17 proc. czuje, że rozmowy na ten temat są krępujące. Tego typu obawy rzadziej dotykają mężczyzn.

Najbardziej swobodne rozmowy o pieniądzach kobiety podejmują między sobą. Na pytanie o to, do kogo udałyby po finansową poradę lub wskazówkę dotyczącą pieniędzy, największy odsetek Polek wskazał na doradcę finansowego (57 proc.). W drugiej kolejności kobiety stawiają na wsparcie mamy (22 proc.) oraz przyjaciółek / koleżanek (17 proc.).

Mimo większej dyscypliny ekonomicznej, Polki odczuwają nierówności płacowe, które realnie przekładają się na wysokość ich depozytów, niezależnie od grupy wiekowej. Z okazji Dnia Kobiet VeloBank sprawdził, co o kobietach i rynku pracy, na którym funkcjonują, mówi sposób, w jaki wydają swoje pieniądze. Przeanalizowano zagregowane zbiory danych z systemu CRM m.in. o rodzaju wykonywanych transakcji, ich wysokości, a także najczęściej wybieranych produktach finansowych. Okazuje się, że panie podchodzą do swoich pieniędzy raczej rozważnie niż romantycznie. Planują długoterminowe strategie finansowe, częściej utrzymują środki na depozytach i rzadziej korzystają z produktów kredytowych.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Finanse osobiste
Inwestorzy w oczekiwaniu na obniżki stóp
Finanse osobiste
Pieniądze na „chwilę” pożyczone w parabanku mogą okazać się pułapką
Finanse osobiste
Coraz więcej Polaków regularnie odkłada pieniądze
Finanse osobiste
Od stu tysięcy do miliona
Finanse osobiste
Czas inwestycji pod dywidendy
Materiał Promocyjny
Wsparcie dla beneficjentów dotacji unijnych, w tym środków z KPO