Nie lubimy rozmawiać o pieniądzach, a jednocześnie chcielibyśmy dostawać odpowiednie wynagrodzenie, adekwatne do rzetelnie wykonanej przez nas pracy. Jak negocjować podwyżkę? Niestety musimy mieć świadomość, że pomiędzy nami a naszym pracodawcą zawsze będzie istniał konflikt interesów. On chciałby płacić jak najmniej, my natomiast chcielibyśmy otrzymywać jak najwięcej. Dlatego to właśnie po naszej stronie będzie leżała inicjatywa podjęcia rozmowy na temat podniesienia uposażenia. Nie możemy bowiem liczyć na to, że pracodawca będzie zabiegał o to, abyśmy otrzymywali wyższe wynagrodzenie. Warto poznać zasady, które ułatwią nam przeprowadzenie rozmowy na tak trudny temat, jakim jest podwyżka wynagrodzenia.

Podwyżka w pracy – jak o nią zawalczyć?

Nie ma jednej skutecznej metody jak negocjować podwyżkę, która zagwarantuje nam podniesienie uposażenia. Podstawową zasadą jest negocjowanie wyższego wynagrodzenia już na etapie rozmowy kwalifikacyjnej. Jeśli usłyszymy od potencjalnego przyszłego pracodawcy konkretną kwotę, która w naszej ocenie nie jest adekwatna do naszych umiejętności, a także zakresu zadań, jaki nas czeka, spróbujmy przedstawić argumenty, które będą uzasadniały wyższe wynagrodzenie. Oczywiście we wszystkim trzeba zachować umiar. Jednak jeśli posiadamy dodatkowe kwalifikacje, które nie są wymagane na danym stanowisku, ale przyczynią się do polepszenia jakości wykonywanej pracy, spokojnie możemy przedstawić kwotę, jakiej oczekujemy. Oprócz kwalifikacji, dużym autem w tym przypadku jest doświadczenie, na które składa się także staż pracy. Łatwiej negocjować wyższe wynagrodzenie, jeśli jesteśmy specjalistami w niszowej dziedzinie.

Jeśli natomiast chcemy podjąć rozmowę na temat podwyżki, będąc już zatrudnionym, musimy pamiętać o kilku zasadach. Przede wszystkim negocjowanie wyższego wynagrodzenia powinno być czymś poparte. Można wskazać chociażby podniesienie kwalifikacji w czasie pracy, jak ukończenie studiów czy różnego rodzaju kursów. Większe szanse na otrzymanie podwyżki mamy wówczas, gdy do podniesienia kwalifikacji doszło z naszej inicjatywy. Oprócz tego wyższe wynagrodzenie może być uzasadnione stażem pracy u danego pracodawcy lub otrzymaniem pozytywnej oceny okresowej, jeśli takim ocenom podlegamy. Prowadząc rozmowę na temat podwyższenia uposażenia, lepiej unikać sugerowania pracodawcy, że w innej firmie otrzymaliśmy lepszą ofertę. Dopuszczanie się takich manipulacji zazwyczaj nie przynosi korzyści. Znacznie lepiej, jeśli nasza propozycja będzie poparta rzetelnymi argumentami, za którymi będą stały nasze osiągnięcia.

Jak rozmawiać o podwyżce i czego unikać?

Rozmowa o podwyżce powinna być przeprowadzona z pracodawcą w cztery oczy. W tym przypadku niedopuszczalne jest poruszanie tego tematu w obecności innych pracowników. Najlepiej, jeśli wybierzemy spokojny moment, gdy pracodawca nie będzie miał w tym czasie zbyt wielu innych obowiązków. Nie najlepszym momentem na taką rozmowę jest koniec roku, czas urlopów oraz okres przed i po świętach. Jeśli mamy świadomość tego, że firma przechodzi przejściowe kłopoty finansowe, również nie powinniśmy poruszać tego tematu. Przygotowując się do rozmowy z pracodawcą, powinniśmy starać się przedstawiać rzetelne argumenty, które dotyczą nas indywidulanie. Nie należy sugerować pracodawcy, że inna osoba na podobnym stanowisko w naszej ocenie zarabia lepiej. Nie warto także przedstawiać współpracowników w negatywnym świetle, wskazując tym samym, że zarabiający tyle co my w rzeczywistości wykonują swoje obowiązki o wiele gorzej. W ten sposób nie zaskarbimy sobie ani sympatii szefa, ani tym bardziej kolegów z pracy.