Mijający rok był w ubezpieczeniach spokojny i dobry dla klientów. Poprawiła się pozycja klienta wobec ubezpieczycieli i pośredników, zaczęły obniżać się ceny polis komunikacyjnych OC.
W 2018 r. weszły w życie dwie regulacje, które w teorii miały zwiększyć prawa konsumentów.
Obowiązujące od 25 maja RODO, czyli unijne rozporządzenie o ochronie danych osobowych, wymusiło lepszą ochronę tych danych, a ustawa o dystrybucji ubezpieczeń, która weszła w życie w październiku, miała zapewnić dopasowywanie przez sprzedawców polis do rzeczywistych potrzeb klienta. – Jeszcze nigdy ochrona klienta nie poszła tak daleko – podkreśla Jarosław Bartkiewicz, prezes Prudential.
Czytaj także: Braku OC nie ukryjesz. Skuteczność wykrywania rośnie
Przepisy związane z ochroną danych osobowych dość precyzyjnie uregulowały sposób postępowania towarzystw i dystrybutorów w tym zakresie i pozwoliły na wypracowanie podobnych dla wszystkich procedur.