Ubezpieczenie turystyczne dopasujemy do wyjazdu. Inne potrzeby mamy, jeśli spędzamy długi weekend na Wyspach Kanaryjskich, inne, gdy planujemy włóczęgę po Beskidach, a jeszcze inne – gdy wybieramy się do Ejlatu nurkować w Morzu Czerwonym czy eksplorować pustynię w Jordanii.
Kluczową sprawą w ubezpieczeniu turystycznym jest zapewnienie sobie zwrotu kosztów leczenia na wypadek nagłego zachorowania czy nieszczęśliwego wypadku. Koszty te mogą być gigantyczne., zwłaszcza jeśli zachorujemy w USA czy Kanadzie. Tam zwykłe złamanie ręki może nas kosztować równowartość kilkuset tysięcy złotych. Generalnie im dalej od polski, tym z wyższymi kosztami trzeba się liczyć, a do tego sam transport chorego do kraju może wynieść majątek.
Warto sprawdzić: Polisa na wielomiesięczną podróż życia
Dla odmiany w Europie suma ubezpieczenia, czyli górna granica odpowiedzialności towarzystwa w przypadku kosztów leczenia, może być niższa. Jeśli podróżujemy po krajach Unii Europejskiej oraz po Islandii, Liechtensteinie, Norwegii i Szwajcarii,w dużej mierze problem niespodziewanego leczenia Europejska Karta Ubezpieczenia Zdrowotnego (EKUZ). W dużej mierze nie oznacza jednak, że zawsze zapewni nam ona darmowe leczenie. Nawet jeśli mamy EKUZ, nie powinniśmy rezygnować z polisy turystycznej.
Dlaczego? EKUZ zapewnia Polakom dostęp do nieodpłatnych świadczeń zdrowotnych w takim zakresie, jaki przysługuje obywatelom danego kraju, i pod warunkiem, że nasz obywatel płaci w Polsce składki zdrowotne na NFZ. Tymczasem w niektórych państwach usługi zdrowotne są częściowo odpłatne i turysta musi za nie płacić w takim zakresie, jak robią to obywatele danego kraju. Tak jest choćby we Włoszech, gdzie jeśli lekarz zleci badania specjalistyczne, pobierana jest zryczałtowana opłata, ustalana przez władze danego regionu. EKUZ nie przyda się nam też, gdy korzystamy z leczenia w prywatnych placówkach, a w wielu turystycznych miejscowościach głównie takie placówki są dostępne.
Warto też pamiętać o tym, że EKUZ gwarantuje tylko pokrycie wydatków związanych z pomocą medyczną w nagłych sytuacjach, nie obejmuje natomiast kosztów ratownictwa oraz transportu do Polski, jak również ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej, które pomoże wtedy, gdy to my wyrządzimy komuś szkodę, a to kolejne istotne elementy polisy turystycznej.