Jednak kara za brak tego ubezpieczenia to i tak niewinna dolegliwość w porównaniu z odszkodowaniem, które często musi zapłacić kierowca bez polisy poszkodowanym przez siebie osobom.
Od stycznia 2022 r. minimalne wynagrodzenie wynosić będzie 3010 zł, a to oznacza, że kary za brak ubezpieczenia posiadaczy pojazdów mechanicznych będą wyższe.
Czytaj więcej
Czasem właściciele samochodów nie kupują ubezpieczenia OC nie z powodu lekceważenia prawa, ale z braku wiedzy. Najczęstszy przypadek braku tej polisy to wygaśnięcie ubezpieczenia zbywcy pojazdu, ale kierowcy nie ubezpieczają się też z wielu innych przyczyn.
Polisę OC muszą mieć wszyscy posiadacze pojazdów mechanicznych, dopóki pojazd jest zarejestrowany, bez względu na jego stan techniczny i to, czy jest on aktualnie użytkowany. Polisa ta automatycznie zostaje przedłużona na kolejne 12 miesięcy, o ile właściciel samochodu jej nie wypowiedział i o ile opłacił wszystkie raty składki. W przypadku sprzedaży samochodu nowy właściciel może korzystać z OC zbywcy tylko do końca okresu, który widnieje na polisie. Po tej dacie ubezpieczenie to wygasa, a nowy właściciel musi wykupić własne OC. Ten ostatni przypadek to jedna z najczęstszych sytuacji, gdy kierowca nie jest świadomy tego, że nie ma ubezpieczenia OC.
Od 1 stycznia 2022 r. właściciel samochodu osobowego, który nie kupi polis OC, będzie musiał liczyć się z karą w wysokości 6020 zł, a ciężarówki 9030 zł. Coraz trudniej też jest uniknąć kary, gdyż Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który zajmuje się egzekwowaniem tych opłat, dysponuje coraz skuteczniejszymi narzędziami do identyfikacji właścicieli aut bez OC.