Kierowca z OC bez prawa jazdy spowodował wypadek. Kto za to zapłaci

Do zakupu polisy OC nie musimy mieć prawa jazdy, ale już prowadzenie pojazdu bez "prawka" i spowodowanie szkody może mieć dotkliwe konsekwencje ubezpieczeniowe.

Publikacja: 07.12.2021 11:45

Kierowca z OC bez prawa jazdy spowodował wypadek. Kto za to zapłaci

Foto: Adobe Stock

Może się zdarzyć,że osoba niemająca uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych jest właścicielem samochodu i musi go ubezpieczyć. Znaczna część towarzystw w takiej sytuacji bez problemu sprzeda polisę, ale nie oznacza to, że osoba bez prawa jazdy może kierować autem. W takim przypadku kierowcą powinien być ktoś inny, kto ma prawo jazdy. Taką osobę właściciel podaje jako głównego użytkownika samochodu i jej dane mają istotne znaczenie podczas wyceny składki OC. Jeśli właściciel nie mający prawa jazdy nie wskaże głównego użytkownika samochodu, to ubezpieczyciele wezmą pod uwagę przy określaniu ryzyka inne czynniki, np. wiek właściciela auta, jego miejsce zamieszkania oraz rodzaj samochodu. Z danych porównywarki ubezpieczeń rankomat.pl wynika, że w takich przypadkach z reguły najmłodsi właściciele samochodów otrzymują najdroższe oferty OC.

Czytaj więcej

Lepiej nie oszukiwać towarzystwa, kto będzie jeździł samochodem

Kierowca bez "prawka"

W 2020 roku prawo jazdy straciło 106,7 tys. kierowców, z czego większość to posiadacze uprawnień w kat. B – podaje policja i szacuje, że co najmniej połowa z nich i tak korzysta z samochodu. Za jazdę bez uprawnień pomimo sądowego zakazu grożą surowe kary, m.in. do 5 lat więzienia i nawet 15-letni zakaz prowadzenia pojazdów (art. 244 Kodeksu karnego). Kto nigdy nie zdał egzaminu na kierowcę, a wyjeżdża na drogę, naraża się na grzywnę w przedziale od 500 do 5000 zł (art. 94 Kodeksu wykroczeń).

Prawo jazdy można stracić w kilku przypadkach. Najczęstsze z nich to sytuacje, gdy:

- występuje uzasadnione podejrzenie, że kierujący pojazdem jest pod wpływem alkoholu lub innych substancji odurzających;

- upłynął termin ważności dokumentu;

- nastąpiło przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o minimum 51 km/h;

- kierujący przekroczył liczbę 24 punktów karnych w ciągu roku lub 20 punktów karnych w ciągu pierwszego roku od dnia otrzymania uprawnień;

- pojazdem jedzie więcej osób, niż jest to wskazane w dowodzie rejestracyjnym (więcej niż dwie osoby nadprogramowe w osobówce i więcej niż pięć w autobusie).

Czytaj więcej

Pijani kierowcy dostają mocno po kieszeni. I tak jeżdżą

Zwrot wypłaconego odszkodowania

Jeśli kierowca, który nie posiada prawa jazdy spowoduje wypadek, ubezpieczyciel co do zasady ma prawo wystąpić do niego o zwrot kosztów wypłaconego poszkodowanemu odszkodowania – pomimo posiadania przez sprawcę ważnego ubezpieczenia OC.

- Należy o tym głośno mówić, że jeżeli sprawca wypadku jechał bez uprawnień, to nie chroni go obowiązkowe ubezpieczenie OC. Polskie prawo jest w tym zakresie jednoznaczne: ubezpieczyciel wypłaci oczywiście pieniądze poszkodowanemu, ale zaraz potem zwróci się do sprawcy po zwrot całej sumy. W zależności od skali zdarzenia może to być kilkaset, kilkadziesiąt tysięcy, ale i parę milionów złotych. Znam i takie przypadki. Krótko mówiąc: kierowca jadący bez uprawnień naraża się na potężne koszty – ostrzega Damian Andruszkiewicz, odpowiedzialny za ubezpieczenia komunikacyjne w Compensie.

Przepisy przewidują dwie sytuacje, w których towarzystwo wypłaci odszkodowanie poszkodowanemu, nawet jeśli sprawca nie miała prawa jazdy. To sytuacje, gdy chodziło o ratowanie czyjegoś życia ludzkiego lub mienia albo o pościg za przyłapanym na gorącym uczynku przestępcą.

Czytaj więcej

Od nowego roku urosną kary za brak OC

Co z odszkodowaniem z AC?

Brak uprawnień do prowadzenia pojazdu wpływa także na polisy AC. W tym przypadku poszkodowanym jest sam właściciel pojazdu. Najczęstsze przykłady szkód to: wandalizm, kradzież pojazdu, zniszczenie spowodowane złymi warunkami atmosferycznymi i uszkodzenia powstałe przez nieuwagę kierującego pojazdem.

W autocasco sytuacje,kiedy ubezpieczyciel odmawia wypłaty odszkodowania, określają ogólne warunki ubezpieczenia (OWU). Prowadzenie auta czy motocykla bez prawa jazdy to jedno z wyłączeń odpowiedzialności towarzystw. W praktyce oznacza to, że kierowca, który mimo braku prawa jazdy wyjeżdża na ulicę, a następnie zarysowuje samochód o parkingowy słupek albo uderzy w drzewo, nie dostaje odszkodowania i naprawia pojazd za własne pieniądze.

Może się zdarzyć,że osoba niemająca uprawnień do prowadzenia pojazdów mechanicznych jest właścicielem samochodu i musi go ubezpieczyć. Znaczna część towarzystw w takiej sytuacji bez problemu sprzeda polisę, ale nie oznacza to, że osoba bez prawa jazdy może kierować autem. W takim przypadku kierowcą powinien być ktoś inny, kto ma prawo jazdy. Taką osobę właściciel podaje jako głównego użytkownika samochodu i jej dane mają istotne znaczenie podczas wyceny składki OC. Jeśli właściciel nie mający prawa jazdy nie wskaże głównego użytkownika samochodu, to ubezpieczyciele wezmą pod uwagę przy określaniu ryzyka inne czynniki, np. wiek właściciela auta, jego miejsce zamieszkania oraz rodzaj samochodu. Z danych porównywarki ubezpieczeń rankomat.pl wynika, że w takich przypadkach z reguły najmłodsi właściciele samochodów otrzymują najdroższe oferty OC.

Pozostało 82% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne Polisy
Złe wieści dla kierowców. OC coraz droższe
Inne Polisy
Ceny OC na przekór inflacji. W perspektywie kwartalnej widać jednak podwyżki
Inne Polisy
Kara za brak OC w 2024 roku. Kwota, która mocno zaboli
Inne Polisy
Revolut staruje ze sprzedażą ubezpieczeń komunikacyjncyh
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Inne Polisy
OC droższe o 100 proc. Efekt szybkiego przejścia na auta elektryczne