Ubezpieczenie szkolne. Jak uniknąć symbolicznego odszkodowania

Niska suma ubezpieczenia w szkolnej polisie NNW wiąże się z niskim świadczeniem, jeśli dziecko będzie miało wypadek.

Publikacja: 02.09.2022 12:56

Polisy NNW dla dzieci nieodmiennie cieszą się dużym zainteresowaniem

Polisy NNW dla dzieci nieodmiennie cieszą się dużym zainteresowaniem

Foto: shutterstock

Według najnowszych dostępnych danych w roku szkolnym 2020/2021 w przedszkolach, szkołach podstawowych i średnich doszło do 10 822 wypadków. Oznacza to średnio ponad 1000 wypadków miesięcznie. Przy roku szkolnym liczącym 186 dni nauki jest to średnio ponad 58 wypadków dziennie. Trzeba jednak pamiętać, że rok szkolny 2020/2021 był „pandemicznym”, a nauka przez długi czas odbywała się zdalnie. Zwykle wypadków jest więcej.

Wypadki zdarzają się też poza szkołą, na wakacjach, w domu czy podczas zajęć dodatkowych. Dzieci zwykle są aktywne i wypadki przytrafiają się im częściej niż dorosłym.

Czytaj więcej

Mimo inflacji Polacy nie chcą oszczędzać na edukacji dzieci. Niektórzy muszą

Najczęstsze przyczyny wypadków to nieuwaga ucznia, działania nieumyślne innej osoby, działania umyślne i nieumyślne ucznia, ale także zły stan techniczny obiektów, maszyn i urządzeń oraz wyposażenia i sprzętów, a także niewłaściwe zabezpieczenie maszyn i urządzeń. Wśród przyczyn wypadków w statystykach rządowych można też znaleźć niewłaściwe zabezpieczenie klatek schodowych i korytarzy, brak lub niedostateczny nadzór nad uczniem oraz pobicia czy umyślne uderzenia.

Ile kosztuje „dobra” polisa szkolna?

Polisy NNW dla dzieci nieodmiennie cieszą się dużym zainteresowanie, przy czym rodzice coraz częściej nie zadowalają się polisą szkolną, ale też myślą o ubezpieczeniu indywidualnym. Polisa szkolna nie jest obowiązkowa, a jej zakres ochrony oraz sumy ubezpieczenia często są zbyt niskie, jak na zapotrzebowanie rodziców i dziecka. W takim przypadku warto wesprzeć się ubezpieczeniem indywidualnym.

Ubezpieczenie szkolne przede wszystkim zabezpiecza przed finansowymi konsekwencjami nieszczęśliwych wypadków. Towarzystwa definiują nieszczęśliwy wypadek jako przypadkowe, nagłe zdarzenie powstałe w okresie udzielanej ochrony ubezpieczeniowej, wywołane przyczyną zewnętrzną, niezależne od woli ani od stanu zdrowia ubezpieczonego oraz odpowiednio rodzica ubezpieczonego. Oznacza to, że klient może otrzymać świadczenie w sytuacji uszkodzenia ciała w wyniku m.in. uprawiania sportu, poparzenia żelazkiem czy odmrożenia w czasie zimowej wycieczki. Jeśli dziecko uprawia bardziej ryzykowny sport, jak wspinaczka czy jazda konna, to warto sprawdzić, czy objęty jest on zakresem ubezpieczenia.

Odpowiednie klauzule NNW szkolnego chronią także przed skutkami wypadków podczas jazdy konnej, ukąszenia owadów, zniszczenia okularów w związku z nieszczęśliwym wypadkiem na terenie placówki oświatowej oraz zapewniają pomoc psychologiczną związaną z „hejtem” w internecie. Ceny polis NNW dla dziecka zaczynają się od 29 zł, ale każdy rodzic ma nieco inne wyobrażenie takiej ochrony. Rozpiętość cen u ubezpieczycieli jest duża.

– Zakres ubezpieczenia NNW szkolnego powinien być jak najbliższy codziennym preferencjom dziecka. Stąd też, kiedy uprawia piłkę nożną lub jeździ konno, warto zwrócić uwagę czy rozszerzenie uwzględniającą uprawianie sportów. Jeżeli nosi okulary korekcyjne ciekawym rozwiązaniem będzie zwrot kosztów naprawy na skutek zniszczenia podczas wypadku. Rosnącym zainteresowaniem cieszy się też pomoc psychologiczna będąca następstwem traumatycznych doświadczeń oraz ochrona przed prześladowaniem i hejtem w sieci – zauważa Kamila Grandzicka z CUK Ubezpieczenia.

Wysokość wypłaty zależy od sumy ubezpieczenia oraz ustalonego procentu za dany uszczerbek na zdrowiu. Zwykle rodzice mają do wyboru kilka wariantów ubezpieczenia NNW. Im wyższa suma ubezpieczenia, tym większą kwotę otrzyma dziecko po zdarzeniu. Jeśli suma ubezpieczenia wynosi 10 tys. zł, to po wypadku może się okazać, że dziecko otrzyma kwotę symboliczną, np. 200 czy 300 zł w razie złamania ręki, dlatego chcąc mieć zapewnione wyższe środki w razie potrzeby, lepiej zdecydować się na wyższą sumę ubezpieczenia. Składka zależy od sumy ubezpieczenia, zakresu ochrony oraz tego, co szkole udało się wynegocjować.

Nie tylko leczenie i rehabilitacja

W trudnych sytuacjach z polisy NNW można sfinansować leczenie i rehabilitację dziecka, oczywiście o ile suma ubezpieczenia jest odpowiednio wysoka.

– Głównie wypłacamy odszkodowania z NNW, pokrywamy koszty wizyt lekarskich, operacji i zabiegów rehabilitacyjnych w związku z urazami kolana – mówi Ludmiła Opałko z Mondial Assistance.

Opałko podaje przykłady sytuacji, w których dziecko potrącone przez innego zawodnika w czasie gry w piłkę nożną, doznało uszkodzenia kolana. Łączna suma wypłat z NNW szkolnego wyniosła 30 tys. zł. W innym przypadku za samą operację kolana skręconego podczas meczu ubezpieczyciel zapłacił prawie 15 tys. zł. W innym przypadku po potrąceniu dziecka na prywatnej posesji przez auto, odszkodowanie z NNW wyniosło 21 tys. zł, a dodatkowo ubezpieczyciel wypłacił ponad 5,5 tys. zł świadczenia za pobyt w szpitalu.

Czytaj więcej

Szkolna wyprawka tania nie będzie. Ile Polacy zamierzają wydać

Z danych Mondial Assistance wynika, że w strukturze świadczeń innych niż wypłaty odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu wskutek NNW, prawie 18 proc. stanowią koszty związane z finansowaniem wypożyczenia lub zakupu oraz transportu do miejsca zamieszkania sprzętu rehabilitacyjnego czy innego potrzebnego po nieszczęśliwym wypadku np. kul czy ortez. Niemal 17 proc. to wypłaty jednorazowych świadczeń, np. w razie wykrycia poważnego zachorowania, 15 proc. przypada na organizację i pokrycie kosztów usługi ortopedy, a 11 proc. stanowi pokrycie kosztów leków zaleconych przez lekarzy, a niezbędnych do leczenia skutków nieszczęśliwych wypadków. Również 11 proc. przypadków dotyczy organizacji i pokrycia kosztów zabiegów np. fizykoterapeuty w miejscu zamieszkania albo wizyty ubezpieczonego w poradni rehabilitacyjnej. W tym drugim przypadku ubezpieczyciel pokrywa też koszty transportu. W przypadku NNW szkolnego ważną i często wykorzystywaną usługą jest pomoc stomatologa lub chirurga raz badania RTG.

– W przypadku dzieci podjęcie szybkiej i profesjonalnej rehabilitacji po wypadku jest szczególnie ważne. Często mają wtedy szanse wrócić do pełnej sprawności. Dlatego warto zwrócić uwagę, żeby w pakiecie ubezpieczenia NNW szkolnego były elementy pozwalające na szybką i precyzyjną diagnostykę tj. rezonans magnetyczny, tomografia komputerowa, badanie RTG czy USG. Do tego powinien być pakiet zabiegów związanych z rehabilitacją. Warto też zapewnić sobie prawo do tzw. drugiej opinii lekarskiej. Jest ona przydatna w bardziej skomplikowanych przypadkach, kiedy spojrzenie świeżym okiem przez innego lekarza pozwala przyjąć bardziej skuteczną metodę leczenia – radzi Ludmiła Opałko.

Szkolna polisa przydaje się głównie po szkole

Określenie „szkolne” w nazwie NNW może być mylące, ponieważ ubezpieczenie zapewnia ochronę także poza szkołą, przedszkolem czy żłobkiem. Nie tylko w trakcie roku szkolnego, lecz również podczas wakacji – w Polsce i za granicą. To o tyle ważne, że tylko do zdecydowanej większości szkód dochodzi w szkołach i innych placówkach oświatowych – wynika ze statystyk Compensy.

Prym wśród przyczyn wypadków wiodą aktywności sportowe, a najczęściej zgłaszane urazy to skręcenia i drobne złamania rąk i dłoni. Poważne urazy oraz śmiertelne wypadki zdarzają się rzadko, ale każdego roku ubezpieczyciel zajmuje się co najmniej kilkoma takimi sprawami.

Według najnowszych dostępnych danych w roku szkolnym 2020/2021 w przedszkolach, szkołach podstawowych i średnich doszło do 10 822 wypadków. Oznacza to średnio ponad 1000 wypadków miesięcznie. Przy roku szkolnym liczącym 186 dni nauki jest to średnio ponad 58 wypadków dziennie. Trzeba jednak pamiętać, że rok szkolny 2020/2021 był „pandemicznym”, a nauka przez długi czas odbywała się zdalnie. Zwykle wypadków jest więcej.

Wypadki zdarzają się też poza szkołą, na wakacjach, w domu czy podczas zajęć dodatkowych. Dzieci zwykle są aktywne i wypadki przytrafiają się im częściej niż dorosłym.

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne Polisy
Złe wieści dla kierowców. OC coraz droższe
Inne Polisy
Ceny OC na przekór inflacji. W perspektywie kwartalnej widać jednak podwyżki
Inne Polisy
Kara za brak OC w 2024 roku. Kwota, która mocno zaboli
Inne Polisy
Revolut staruje ze sprzedażą ubezpieczeń komunikacyjncyh
Inne Polisy
OC droższe o 100 proc. Efekt szybkiego przejścia na auta elektryczne