Półroczny trend hamowania parametrów materiałowej hossy jest już prawdopodobnie wystarczającym argumentem za powrotem rynku do choćby względnej normalności.
Rekordowy poziom dynamiki cen materiałów budowlanych rzędu 34 proc. rok do roku w tegorocznym kwietniu i maju, w listopadzie stopniał do 20 proc. Jak zauważyli eksperci portalu RynekPierwotny.pl oznacza to, że już szósty miesiąc z rzędu w relacji miesiąc do miesiąca większość pozycji z grup towarowych PSB z wolna tanieje lub pozostaje na stałym poziomie cenowym. Tego typu sytuację można już wstępnie zakwalifikować jako stały trend powrotu parametrów tempa wzrostu cen do wartości jednocyfrowych w nadchodzącym roku. Pytanie, czy jest szansa na to, by w perspektywie kilkunastomiesięcznej uczestnicy rynku budowlanego doczekali się korekty cen materiałów budowlanych w relacji rok do roku.