Pani Katarzyna od kilku lat mieszka w Ugandzie, ale pracuje zdalnie w Polsce. – Kilka tygodni temu zostałam brutalnie napadnięta, zabrano mi telefon, na szczęście nic mi się nie stało. Niestety, w telefonie miałam polską kartę SIM – przypisaną do polskiego konta w Pekao SA – opowiada kobieta.
Jednak na całe szczęście okazało się, że nie ma problemu z wyrobieniem duplikatu karty SIM. Zajęło to zaledwie kilka dni. Tyle że nowa karta telefonii komórkowej przyszła na adres jej rodziców w Polsce.
– Ale pojawił się problem, bo nie miałam tej karty przy sobie, co mi uniemożliwia korzystanie z serwisu bankowego. Postanowiłam więc zmienić numer do autoryzacji operacji bankowych na ugandyjski – mówi pani Katarzyna.
Czytaj więcej
Oszuści wysyłają fałszywe wiadomości, które wyglądają podobnie do maili z wyciągami okresowymi. Nie otwieraj załączników - to złośliwe oprogramowanie! Możesz stracić pieniądze i kontrolę nad kontem – przestrzega bank PKO BP.
Dodaje, że już wcześniej używała tego samego numeru do transakcji w mBanku. I wszystko super działało. Jednak tym razem okazało się, że SMS-y z Pekao SA nie dochodzą na ten numer.