Nowe oszustwo na „rachunek rezerwowy”. Dzwonią z numeru banku

Nowa metoda oszustwa. Tym razem na „rachunek rezerwowy”. Dobrze przygotowani przestępcy wyłudzają pieniądze od klientów banku coraz bardziej przygotowani. I niektórzy dają się na to niestety nabrać..

Publikacja: 26.04.2023 11:21

Nowe oszustwo na „rachunek rezerwowy”. Dzwonią z numeru banku

Foto: Adobe Stock

- Wszystkie historie przedstawione przez oszustów mają jeden cel – wzbudzić w nas emocje, które uśpią naszą czujność. Natomiast dopóki klient nie poda przestępcom danych do logowania, ani nie zainstaluje aplikacji umożliwiającej przejęcie przez nich kontroli nad jego komputerem lub komórką, pieniądze na rachunku bankowym są całkowicie bezpieczne – podkreśla Joanna Fatek, z PKO BP.

Czytaj więcej

Oszustwo na wakacje last minute. Na co uważać, żeby nie stracić pieniędzy

Oszust dzwoni z bankowego numeru

Próbę oszustwa „na rachunek rezerwowy" opisał na swoim profilu na Facebooku Sebastian Kędziora. Odebrał on telefon z numeru takiego samego jak infolinia PKO BP.

Od dzwoniącego mężczyzny usłyszał pytanie: „czy potwierdza chęć podpisania umowy pożyczki na 22 tys. zł”.

Mężczyzna wniosku nie składał. – Wtedy od razu zaczął proces zabezpieczający. Dzwoniący dopytał, czy nie klikałem w żadne podejrzane linki.  Prosił o sprawdzenie, czy nie zgubiłem dowodu osobistego ani prawa jazdy. Wszystko brzmiało całkiem logicznie. Pełna dbałość o klienta – relacjonował pan Sebastian.

W międzyczasie otrzymał kilka SMS-ów, które miały potwierdzić autentyczność sytuacji oraz o przekazaniu sprawy na policję przez bank, a także z Biura Informacji Kredytowej, że wniosek kredytowy został anulowany.

Czytaj więcej

„Pilne! Twoje konto bankowe zostało zablokowane” to oszustwo

Później rozmowę przekierowano do „starszej specjalistki ds. bezpieczeństwa”, która interesowała się w jaki sposób ktoś mógł uzyskać dostęp do konta mężczyzny, pytała czy nie udostępniał on nikomu swojego konta, ani aplikacji bankowej.

- Wszystko naprawdę profesjonalnie przygotowane. Więc gdzie oszustwo? Kobieta poinformowała, że w związku z wyciekiem moich danych i próbą wzięcia na mnie kredytu, moje środki zostaną zablokowane na 48 godzin – podał pan Sebastian.

Aby przelać pieniądze na rachunek zapasowy

Mężczyzna usłyszał też, że aby mógł korzystać ze swoich pieniędzy specjalnie dla niego zostanie uruchomiony „rachunek rezerwowy”, na którym wszystkie środki będą chronione. Numer tego rachunku otrzymał SMS-em, od nadawcy podszywającego się pod bank.

- Kiedy zostałem już poinstruowany o całym procesie kobieta, która ze mną rozmawiała poprosiła, żebym zalogował się do swojego konta i przelał środki na wskazany numer rachunku rezerwowego - relacjonował mężczyzna.

Nie zrobił tego. I dzięki temu uchronił swoje pieniądze. - Rozłączyłem się, ale kobieta ewidentnie nie była zadowolona z tego powodu. Przez kolejne kilka minut próbowała dodzwonić się do mnie 12 razy – podał.

Czytaj więcej

3 popularne ostatnio cyberoszustwa finansowe. Jak nie stracić pieniędzy

Dodatkowo sam w banku sprawdził czy nie było próby zaciągnięcia pożyczki na jego nazwisko. Nie było. - Jak widać oszuści nie czają się wyłącznie na starszych ludzi – zauważa pan Sebastian.

Jak podaje policja w ostatnich tygodniach dochodziło do oszustwa z kontem rezerwowym.

Mieszkanka Gołdapi straciła kilkadziesiąt tysięcy złotych. Oszust podał się za pracownika banku i przedstawił swojej ofierze nieprawdziwą informację dotyczącą próby włamania na rachunek bankowy.

Kobieta uwierzyła, że kontaktuje się z nią bank, by pomóc jej zabezpieczyć pieniądze przed stratą. Przelała pieniądze na wskazany rachunek i straciła 50 tys. zł.

Bank może zablokować konto

Joanna Fatek z PKO BP przyznaje, że oszuści dzwonią pod różnymi pretekstami, najczęściej twierdzą, że bank zablokował podejrzaną transakcję i potrzebuje od ofiary pełnych danych logowania do serwisu, karty lub kodów blik.

- Proszą również o wykonanie transakcji, zalogowanie się do konta, zainstalowanie oprogramowania typu AnyDesk, TeamViewer, które umożliwiają zdalny dostęp do urządzenia. Mogą również informować, że ktoś wziął na nas kredyt albo pożyczkę – wylicza Joanna Fatek. .

Podkreśla, że wszystkie historie przedstawione przez oszustów mają jeden cel – wzbudzić emocje, które uśpią czujność klientów. 

- Dopóki klient nie poda przestępcom danych do logowania, ani nie zainstaluje aplikacji umożliwiającej przejęcie przez nich kontroli nad jego komputerem lub komórką, pieniądze na rachunku bankowym są całkowicie bezpieczne – zapewnia przedstawicielka PKO BP.

Przyznaje, że w przypadku podejrzenia fraudu, bank podejmuje adekwatne działania, m.in. może kontaktować się z klientem w celu potwierdzenia, czy samodzielnie zlecał czy wykonywał daną transakcję ze swojego rachunku.

- Nie podajemy informacji kiedy, w jakich okolicznościach uruchamiane są nasze procedury antyfraudowe i konkretnie jak one wyglądają – jest to warunek ich skuteczności – dodaje Joanna Fatek.

Czytaj więcej

Aktualizacja danych w banku. To może być oszustwo

Michał Mazur, ekspert cyberbezpieczeństwa w Santander Bank Polska, przyznaje, że bank może dokonać blokady. Jest to uregulowane zapisem w regulaminie. – Nigdy nie proponujemy przelewania środków na rachunek rezerwowy- tak działają przestępcy w ramach vishingu – mówi Michał Mazur.

Także Magdalena Ostrowska z ING Banku Śląskiego mówi, że jeżeli na koncie klienta wykryte są działania podejrzane, jedną z opcji zabezpieczeń jest właśnie blokada takiego rachunku.

-  Nie prosimy klientów o przelewanie środków na „rachunki rezerwowe”. Mamy inne sposoby, pozwalające na zabezpieczenie pieniędzy klienta np. Blokada instrumentu płatniczego. Banki prowadzą rachunki techniczne, które wykorzystują zgodnie z ich przeznaczeniem np. rachunki, dla zwrotu przelewów – mówi Magdalena Ostrowska.

Da się sprawdzić czy dzwoni bank, czy oszuści

Joanna Fatek mówi, że jeżeli klient zauważył, że z jego konta zostały wykonane nieautoryzowane przez niego transakcje, powinien najpierw skontaktować się bankiem, który dzięki temu będzie mógł podjąć działania w celu np. zablokowania środków na rachunku odbiorcy oraz zabezpieczenia klienta przed dalszym nieuprawnionym dostępem do jego rachunku, a następnie zgłosić podejrzenie popełnienia przestępstwa na policji.

PKO BP aby zapobiegać takim oszustom wdrożył rozwiązanie, dzięki któremu klienci, tórzy mają aktywną aplikację mobilną IKO, mogą zweryfikować czy kontaktuje się z nimi rzeczywisty pracownik banku.

Czytaj więcej

Seks i pieniądze. Policja ostrzega przed naciągaczami

-W trakcie rozmowy z konsultantem klient otrzyma na swój telefon wiadomość (push) z danymi pracownika, który z nim się kontaktuje jak imię i nazwisko, stanowisko, adres oddziału. Może zweryfikować tożsamość osoby dzwoniącej, prosząc pracownika banku o podanie tych danych. I jeśli się zgadzają to obie strony mogą bezpiecznie kontynuować rozmowę – mówi Joanna Fatek.

Podkreśla, że takie rozwiązanie pomaga zapobiegać wyłudzeniom i kradzieżom, dokonywanym przez oszustów podających się za bankowych doradców czy konsultantów.

W mBanku pod koniec marca wprowadzono dodatkowe zabezpieczenie – mobilne potwierdzenie tożsamości pracownika. - Oznacza to, że wszystkie rozmowy inicjowane przez pracowników banku są potwierdzane w aplikacji mobilnej. W ten sposób klient ma pewność, że rozmawia z faktycznym przedstawicielem mBanku, a nie oszustem – mówi Krzysztof Drozd, z biura prasowego.

- Wszystkie historie przedstawione przez oszustów mają jeden cel – wzbudzić w nas emocje, które uśpią naszą czujność. Natomiast dopóki klient nie poda przestępcom danych do logowania, ani nie zainstaluje aplikacji umożliwiającej przejęcie przez nich kontroli nad jego komputerem lub komórką, pieniądze na rachunku bankowym są całkowicie bezpieczne – podkreśla Joanna Fatek, z PKO BP.

Oszust dzwoni z bankowego numeru

Pozostało 95% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konta Bankowe
Sześć banków pod lupą UOKIK. Dlaczego ofiary nie odzyskują pieniędzy?
Konta Bankowe
Banki tną oprocentowanie lokat. Średnio jest już ono znacznie poniżej 5 proc.
Konta Bankowe
Banki, które najwięcej zarobiły na kredycie 2%
Konta Bankowe
Banki w końcu zaczynają wprowadzać klucze U2F. Hakerom będzie trudniej
Konta Bankowe
Z lokat dostaniemy coraz mniej. 8 proc. w jednym banku