W przypadku zaś kredytów mieszkaniowych sprzedawanych z dodatkowymi produktami banków, wyniosły od 1,30 proc. do 2,29 proc. (różnica 0,99 pkt. proc.).
W mijającym miesiącu, tylko dwa banki obniżyły marże kredytów hipotecznych nie powiązanych z innymi produktami banku. Mniej za udzielenie finansowania na zakup mieszkania lub budowę domu liczą sobie Raiffeisen Polbank i Citi Handlowy. Pierwszy ściął marżę kredytu standardowego z 2,59 proc. do 2,39 proc. Drugi z 2,89 proc. do 2,6 proc. Bank BPS podwyższył natomiast prowizję za udzielenie kredytu – z 1,90 proc. do 2 proc. udzielonej kwoty.
Grudzień przyniósł też kilka zmian w ofertach sprzedawanych w tzw. cross – sellu. Również i w tym przypadku, niższą marże pobiera Raiffeisen Polbank – 1,69 proc. (wcześniej 1,89 proc.). Podwyżki nastąpiły w Banku BGŻ BNP Paribas, gdzie cena kredytu wzrosła z 1,70 proc. w listopadzie – do 1,80 proc. w grudniu oraz eurobanku, który podwyższył marżę do 2,09 proc. (wcześniej wynosiła ona 1,99 proc.).
Najniższe koszty kredytu na zakup mieszkania czy domu nalicza Bank BPS. Prowizja za przyznanie kredytu w ofercie bez dodatkowych produktów wynosi 2 proc. Marża hipoteczna w ofercie Mój Dom kształtuje się na poziomie 1,79 proc. W ramach ofert pakietowych, wygrywa ten sam bank. Proponuje marżę w wysokości 1,3 proc. i zerową prowizję.
Nieco więcej zażądają PKO Bank Polski i PKO Bank Hipoteczny. Oba banki naliczają prowizję w wysokości 1,74 proc. za udzielenie Kredytu Własny Kąt Hipoteczny i dodatkowo co miesiąc 1,99 proc. marży. Dobierając Konto Aurum lub Platinium, ubezpieczenie od utraty pracy, ubezpieczenia na życie, karta kredytowa ten sam kredyt zaciągnąć można bez prowizji i z marżą na poziomie 1,64 proc.