Dla przykładu w 2014 r. doszło do 1223 przestępstw związanych ze znieważaniem lub ograbieniem i uszkodzeniem grobów. Koszt wzniesienia nagrobka, w zależności od lokalizacji i materiału, z którego jest wykonany, może wynosić nawet kilkanaście tysięcy złotych. Najniższa cena nagrobka to kilka tysięcy złotych, górna granica to nawet kilkadziesiąt tysięcy. Miejsca spoczynku mają więc wartość nie tylko sentymentalną, ale i wymierną, finansową. Dlatego wydatki związane z jego naprawą mogą być wyjątkowo dotkliwe dla naszego portfela. Aby tego uniknąć możemy wykupić ubezpieczenie nagrobka. Połączone jest ono zazwyczaj z ubezpieczeniem nieruchomości, choć dostępne są one już także w formie samodzielnych produktów.
– Nagrobek, tak jak każda rzecz materialna, narażony jest na działanie czynników zewnętrznych. Wysoki koszt granitowej płyty czy cokołu sprawia, że uszkodzenia spowodowane przez siły natury lub grasujących na cmentarzu wandali, mogą być bardzo dotkliwe. Warto zatem zastanowić się nad stosownym ubezpieczeniem – mówi Beata Żukowska, ekspert ds. ubezpieczeń z Concordii.
Odpowiedzią towarzystw ubezpieczeniowych na takie zagrożenia jest możliwość ubezpieczenia nagrobków i grobowców na wypadek różnego rodzaju szkód łącznie z ubezpieczeniem domu i mieszkania. Argumentem za taką ochroną jest względnie niewielki jej koszt w stosunku do wysokich cen usług kamieniarskich. Przykładowo, roczna składka za ubezpieczenie nagrobka o wartości 5 tys. zł wynosi około 75 zł i jest zależna od zakresu ochrony, czasem także od lokalizacji grobu.
W jakich przypadkach można liczyć na odszkodowanie za zniszczenia na cmentarzu? – Stosowna polisa obejmuje szkody, które powstały w nagrobku lub grobowcu. Dotyczą one także np. zniszczeń tablicy z napisami. W Concordii wypłacamy odszkodowanie, jeżeli szkody powstały na skutek zdarzeń losowych, m.in.: powodzi, huraganu, deszczu nawalnego, uderzenia pioruna, upadku drzewa lub są wynikiem kradzieży zwykłej albo wandalizmu – wyjaśnia Beata Żukowska.
Ale każda oferta jest inna. W niektórych ofertach ubezpieczyciele wprowadzają ograniczenia w zakresie ochrony, dopuszczając wypłatę odszkodowań na wypadek zajścia niektórych ryzyk, np. powodzi – jedynie za dopłatą dodatkowej składki. Można też spotkać się z brakiem odpowiedzialności za szkody spowodowane osuwaniem się lub zapadaniem się ziemi. Nie wszyscy ubezpieczyciele zgodzą się wydać polisę dla grobów, których wiek przekracza 10 lat, będących pod nadzorem konserwatora zabytków czy wartych więcej niż 20 tys. zł. Nie każdy też chce ubezpieczyć grobowiec od aktów wandalizmu.