Reklama
Rozwiń

Kto się boi Grecji

Podczas korekty akcje zostały przecenione. Według analityków to dobra okazja do zakupów na giełdzie.

Publikacja: 24.06.2015 21:00

Korekta na giełdach może być wykorzystana do zakupu akcji. Atrakcyjnie wyceniane są MiŚ spółki, któr

Korekta na giełdach może być wykorzystana do zakupu akcji. Atrakcyjnie wyceniane są MiŚ spółki, które powinny najwięcej skorzystać na poprawie koniunktury gospodarczej.

Foto: Bloomberg

Już na przełomie kwietnia i maja eksperci oczekiwali korekty ostatnich zwyżek na warszawskiej giełdzie. Jednak ta pojawiła się dopiero po wyborach prezydenckich. W tym czasie okazało się też, że Grecja ma problemy ze spłatą części pożyczki w wysokości 1,5 mld euro i potrzebuje dalszej pomocy. Bez niej grozi jej bankructwo. Wywołało to zawirowania na europejskich rynkach akcji. W Polsce podczas kampanii prezydenckiej padły obietnice dotyczące np. skrócenia wieku emerytalnego, wprowadzenia podatku bankowego czy udzielenia pomocy frankowiczom. Na ile wprowadzenie takich zmian, które mogą niekorzystnie wpłynąć na gospodarkę, jest realne, dowiemy się po wyborach parlamentarnych. Zdaniem części ekspertów do tego czasu zagraniczni inwestorzy będą woleli inne rynki niż polski. A to oznacza, że indeksy na GPW mogą zachowywać się słabiej.

Pozostało jeszcze 81% artykułu

RP.PL tylko 19 zł za 3 miesiące!

Rzetelne informacje, pogłębione analizy, komentarze i opinie. Treści, które inspirują do myślenia. Oglądaj, czytaj, słuchaj.

„Rzeczpospolita” najbardziej opiniotwórczym medium października!
Materiał partnera
Bezpieczna przystań, czyli po co oszczędzać w złocie
Portfel inwestycyjny
Inflacja uderzyła w oprocentowanie obligacji skarbowych. Jak nie stracić?
Portfel inwestycyjny
Centra usług: szlifujący się diament
Portfel inwestycyjny
Inwestorzy w oczekiwaniu na obniżki stóp procentowych
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Portfel inwestycyjny
Przy wysokim wzroście płac w 2024 r. oszczędności Polaków mogą dalej rosnąć
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku