– W pierwszej emisji dla inwestorów zewnętrznych, zakończonej 9 lutego, udało nam się pozyskać prawie 50 mln zł – cieszy się Rafał Dobrowolski, zarządzający funduszem Tar Heel Capital Globalnej Innowacji FIZ. Ten fundusz Dobrowolski założył pod koniec ubiegłego roku. Do listopada pracował w PKO TFI, gdzie współzarządzał aktywami o wartości przekraczającej 1 mld zł.
Do tej pory w jednej emisji więcej udało się pozyskać tylko Insignis FIZ – funduszowi Grzegorza Witkowskiego i Marcina Petelskiego.
– Emisje przeprowadzamy co pół roku od czerwca 2015 r. Pozyskaliśmy w nich odpowiednio 66 mln zł, 64 mln zł, 49 mln zł i 70 mln zł. Następna jest zaplanowana na czerwiec – zapowiada Grzegorz Witkowski, prezes Insignis TFI. – Biorąc pod uwagę, że nie korzystamy z pośrednictwa dystrybutorów, można uznać, że pozyskaliśmy bardzo duże aktywa w krótkim czasie.
Fundusze autorskie mają swoje pięć minut, między innymi dzięki niskim stopom procentowym. – Zamożni inwestorzy doszli do wniosku, że nie ma sensu kupować za gotówkę kolejnego mieszkania na wynajem – lepiej część kapitału powierzyć zarządzającym o ugruntowanej pozycji na rynku. Eksperci, którzy dali się poznać w TFI lub innych instytucjach finansowych i osiągali tam dobre stopy zwrotu, nie mają problemów z przyciągnięciem oszczędności, nawet kiedy idą na swoje – wyjaśnia Witkowski.
Excalibur FIZ Dominika Gaworeckiego (wcześniej w mBanku) i Michała Szpina (byłego pracownika TFI PZU) w pierwszej emisji, przeprowadzonej jesienią ub.r., pozyskał 20 mln zł.