Rozpoczęła się sprzedaż nowych emisji obligacji oszczędnościowych. Można je kupić w oddziałach PKO BP oraz np. przez internet. W listopadzie oferowane są na takich samych zasadach jak w poprzednich miesiącach.
Od niedawna dostępne są papiery krótkoterminowe, wykupywane przez Ministerstwo Finansów po trzech miesiącach. Jest to bezpośrednia konkurencja dla lokat bankowych i oferta dla tych klientów, którzy nie chcą zamrażać pieniędzy na kilka lat; co prawda obligacje wieloletnie bez problemu można przedstawić do przedterminowego wykupu, płacąc za to od 0,70 zł do 2 zł przy najdłuższych papierach, ale oszczędzający niechętnie biorą to pod uwagę.
Oprocentowanie obligacji trzymiesięcznych jest całkiem atrakcyjne na tle oferty banków – wynosi 1,5 proc. w skali roku (banki proponują więcej tylko nowym klientom czy lokującym nowe środki), ale nie chroni oszczędności przed skutkami inflacji.
Oprocentowanie pozostałych papierów dostepnych dla wszystkich wynosi od 2,1 proc. w skali roku do 2,7 proc. (dziesięciolatki). Tylko stawka dla obligacji dwuletnich jest stała. W przypadku trzylatek obowiązuje w pierwszym sześcioletnim okresie, a w przypadku pozostałych rodzajów papierów – w pierwszym roku. Potem odsetki zostaną ponownie wyliczone na podstawie stawki WIBOR obowiązującej na rynku międzybankowym (trzylatki) lub na podstawie wskaźnika inflacji powiększonego o stałą marżę w wysokości 1,25 lub 1,5 proc.
