Aktualizacja: 17.11.2025 07:28 Publikacja: 07.11.2015 12:00
3 tys. zł kosztuje zdjęcie Chrisa Niedenthala
Foto: fotografia kolekcjonerska
Nigdy wcześniej nie było na jednej aukcji dzieł dwóch największych gwiazd krajowego rynku fotografii. Niską cenę wywoławczą, 15 tys. zł, ma pochodzący z 1931 r. portret Witkacego (11 na 8 cm). Wycenę szacunkową (estymacja) ustalono na 60–80 tys. zł. Jak dotąd rekord cenowy fotografii Witkacego na aukcji z cyklu Fotografia Kolekcjonerska to 70 tys. zł.
Drugą gwiazdą aukcji jest Karol Hiller (1891–1939). Licytacja „Kompozycji heliograficznej VI” tego artysty rozpocznie się od 35 tys. zł. Odbitka (23 na 17 cm) pochodzi z lat 1932–1934. Wycena szacunkowa mieści się w przedziale 80–100 tys. zł. Najwyższa dotychczas cena fotografii Hillera to 75 tys. zł.
Kup roczną subskrypcję w promocji Black Month - duet idealny i korzystaj podwójnie!
Zyskujesz:
- Roczny dostęp do The New York Times, w tym do- News, Games, Cooking, Audio, Wirecutter i The Athletic.
- RP.PL- twoje rzetelne i obiektywne źródło najważniejszych informacji z Polski i świata z dodatkową weekendową porcją błyskotliwych tekstów, wnikliwych analiz i inspirujących rozmów w ramach magazynu PLUS MINUS.
Desa Unicum po latach odzyskała obraz niesłusznie zajęty przez prokuraturę. Takie sytuacje powtarzają się w pols...
Przed nami sensacyjne aukcje najdroższych dzieł sztuki. Rynek przygotował też wybitne tanie obrazy dla mniej zam...
Zawsze na rynku sztuki są dzieła niedoszacowane, nieodkryte. Wystarczy dostrzec ich potencjał inwestycyjny. Zara...
Aukcję „Wiek koloryzmu” 12 marca organizuje Desa Unicum. Zgromadzono obrazy artystów niesłusznie zapomnianych, k...
Strategiczne spojrzenie na przyszłość zarządzania z konkretnymi narzędziami i umiejętnościami potrzebnymi do wykorzystania potencjału AI.
Wolny rynek odkrywa zaginione dzieła sztuki i nadaje im wysoką wartość. Niektórzy kolekcjonerzy zajmują się trop...
W dzisiejszych czasach internet to nie tylko wygoda – to fundament podróżowania. Korzystamy z niego, by odnaleźć drogę, sprawdzić rozkład jazdy, znaleźć restaurację czy atrakcję turystyczną, kupić bilety, zamówić transport, pozostać w kontakcie z bliskimi i dzielić się chwilą tu i teraz. Gdy w trasie tracimy dostęp do danych, podróż traci rozmach, nawigacja staje się uciążliwa, plany się komplikują, zaczyna też narastać niepokojące poczucie odcięcia od świata. Wakacje bez stabilnego internetu to nieustanny stres, którego można uniknąć.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas
