Aktualizacja: 19.03.2025 07:59 Publikacja: 31.12.2017 13:47
Wojciech Niewiarowski, „Artysta u progu kariery zawodowej”.
Foto: Rzeczpospolita
Malarz przygotowujący się do zaistnienia na rynku sztuki powinien zainteresować się poradnikiem „Artysta u progu kariery zawodowej”. Autorem jest Wojciech Niewiarowski, pionier krajowego rynku sztuki, prezes Stowarzyszenia Antykwariuszy i Marszandów Polskich. Artysta-debiutant dowie się z lektury, co lepiej wybrać: współpracę z galerią czy z domem aukcyjnym. Przeczyta, jak ustalić cenę własnego dzieła, jak rozliczyć podatek dochodowy. Autor szczegółowo informuje, jak skorzystać ze stypendiów przyznawanych np. przez bankowe fundacje, urzędy państwowe czy urzędy gminne. Książka zawiera porady prawne. Napisana jest jasnym, zrozumiałym językiem.
Desa Unicum po latach odzyskała obraz niesłusznie zajęty przez prokuraturę. Takie sytuacje powtarzają się w polskich antykwariatach. Można uchronić rynek przed nieuzasadnionymi roszczeniami.
Przed nami sensacyjne aukcje najdroższych dzieł sztuki. Rynek przygotował też wybitne tanie obrazy dla mniej zamożnych inwestorów. Przy tak niskich cenach obrazy te mogą tylko podrożeć.
Zawsze na rynku sztuki są dzieła niedoszacowane, nieodkryte. Wystarczy dostrzec ich potencjał inwestycyjny. Zarabianie na rynku sztuki może stać się życiową przygodą. Przy okazji stworzymy własną kolekcję.
Aukcję „Wiek koloryzmu” 12 marca organizuje Desa Unicum. Zgromadzono obrazy artystów niesłusznie zapomnianych, którzy będą teraz promowani, a ceny ich dzieł będą rosły.
Polityka klimatyczna i rynek energii w Polsce: podstawy prawne, energetyka społeczna. praktyczny proces powołania i rejestracji spółdzielni energetycznych oraz podpisania umowy z OSD
Wolny rynek odkrywa zaginione dzieła sztuki i nadaje im wysoką wartość. Niektórzy kolekcjonerzy zajmują się tropieniem zaginionych dzieł, znanych jedynie z opisu i dobrze na tym zarabiają.
Jazda na motocyklu to z całą pewnością wielka przyjemność, o czym zaświadczy każdy, kto chociaż raz miał okazję – legalnie, podkreślmy – poprowadzić maszynę na dwóch kołach.
W Polsce pary nieźle radzą sobie z zarządzaniem finansami w związkach. Zdarza im się co prawda kłócić o pieniądze lub nieco konfabulować o wydatkach, ale wzajemna finansowa otwartość i zrozumienie stanowią dobry fundament ich relacji.
Nawet o 250 mld zł urosła łączna wartość nadwyżek gospodarstw domowych ulokowanych w bankach czy obligacjach skarbowych w minionym roku. To rekord. Jednak wiele wskazuje na to, że oszczędzanie zaczęło się nam trochę nudzić.
Postrzeganie złotego kruszcu nie zmienia się od wieków. Dziś więc nadal złoto jest uważane za najlepszą lokatę kapitału. Jak zacząć oszczędzanie w złocie?
Na lokatach bankowych gospodarstwa domowe odłożyły w minionym roku imponujące ponad 100 mld zł. Ale banki trochę kręcą nosem, bo wolałyby udzielać więcej kredytów.
Pieniądze są złe czy dobre? W Polsce to silne tabu. A jednak oszczędzanie to początek, a nie koniec finansów osobistych. Jak je ogarnąć, żeby pracowały na siebie? Podpowiadamy, jak zrobić w nich porządek.
Ile w tym roku Polacy wydadzą na święta? Jakie wydatki pochłoną największą część naszego budżetu? Na co uważać dokonując zakupów w sieci? Zastanawialiśmy się nad tym w programie Rzecz o Biznesie. Gościem Przemysława Tychmanowicza był Przemysław Barbrich, dyrektor zespołu komunikacji i PR w Związku Banków Polskich.
Jeśli Polacy wydają dużo mniej na konsumpcję, to na co przeznaczają znacząco więcej pieniędzy? Dynamicznie rosną inwestycje w obligacje skarbowe czy fundusze inwestycyjne. Chcemy mieć przy sobie nieco więcej gotówki, być może więcej inwestujemy w samochody czy domy...
Oszczędności pozwalające przeżyć pół roku dają poczucie bezpieczeństwa połowie osób z takim kapitałem. Dysponuje nim niespełna 20 proc. dorosłych.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas