Reklama

Pieniądze leżą na ulicy, wystarczy się schylić

Zawsze na rynku sztuki są dzieła niedoszacowane, nieodkryte. Wystarczy dostrzec ich potencjał inwestycyjny. Zarabianie na rynku sztuki może stać się życiową przygodą. Przy okazji stworzymy własną kolekcję.

Publikacja: 29.01.2025 14:31

Wysoką wycenę ma zabytkowy kilim Władysława Skoczylasa

Wysoką wycenę ma zabytkowy kilim Władysława Skoczylasa

Foto: DESA UNICUM

Na aukcjach sztuki maleje podaż. Antykwariusze intensywnie szukają towaru we wszystkich przedziałach cenowych. Teraz 30 stycznia Desa Unicum organizuje aukcję „Zakopane, Zakopane!”. Odkryciem będzie np. tkanina artystyczna. Wysoką wycenę 80–120 tys. zł ma kilim z lat 20. XX wieku „Taniec zbójników”, zaprojektowany przez Władysława Skoczylasa.

W opisie katalogowym czytamy, że zabytek przywieziono z Węgier. Zapewne ktoś penetrował tamtejszy rynek w poszukiwaniu poloników i znalazł dzieło Skoczylasa. Każdy mógł odkryć ten kilim i zarobić na dostawie na rynek. Wystarczy wiedza.

Pozostało jeszcze 80% artykułu

Tylko 19 zł miesięcznie przez cały rok.

Bądź na bieżąco. Czytaj sprawdzone treści od Rzeczpospolitej. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Treści, którym możesz zaufać.

Reklama
Sztuka
Inwestorze, prokurator zabierze ci obraz
Sztuka
Rekordowe licytacje, dobry początek roku
Sztuka
Zdrożeją obrazy malarzy kolorystów
Sztuka
Tanio kupowali zaginione dzieła i odsprzedawali je za miliony
Sztuka
Tanie wybitne obrazy jako fundusz emerytalny. W co zainwestować
Reklama
Reklama