Kradzież portfela, co zrobić?

Przed nami Święta i czas wzmożonych zakupów oraz wizyt w dużych centrach handlowych.

Publikacja: 16.12.2017 15:05

Kradzież portfela, co zrobić?

Foto: Adobe Stock

Przeciskanie się w tłumach ludzi, ścisk i dezorientacja. Wszystko, to może sprawić, że w łatwy sposób możemy stać się ofiarą kradzieży torebki, zdobiących nas drogocenności, telefonu czy portfela. Co zrobić w sytuacji zawłaszczenia przez przestępcę naszych dokumentów – karty płatniczej i dowodu osobistego, które mieliśmy w portfelu?

Sprawdź czy na pewno

Zanim wpadniemy w panikę, warto na spokojnie rozejrzeć się w miejscach, które odwiedziliśmy. Jeśli nie odczuliśmy namacalnie momentu zabrania nam rzeczy osobistych, może po prostu gdzieś je zostawiliśmy, np. na ladzie w sklepie lub wypadły w przymierzalni. Jeśli nie, należy jeszcze spojrzeć w pobliskie kosze na śmieci. Złodzieje często czyszczą portfel z gotówki i resztę wyrzucają.

Brak karty

O kradzieży dokumentów należy niezwłocznie powiadomić odpowiednie instytucje. Najlepiej rozpocząć od banku i zastrzeżenia kart: płatniczej, która podłączona jest pod rachunek bankowy i kredytowej, która czerpie środki z limitu przyznanego w ramach pożyczki przez bank. Te, często wyposażone są w płatności zbliżeniowe, dzięki czemu w prosty sposób wykonać można nimi dużo małych transakcji (do 50 zł) bez podawania kodu PIN. Aby złodziej mógł bez ograniczeń płacić kartą w sklepie, musiałby znać do niej kod zabezpieczający (PIN). Nie ułatwiajmy mu więc tego zadania i nie zapisujmy go nigdzie. Nie ustalajmy też łatwego kodu, np.1234 lub z datą urodzin. Jeżeli ktoś wraz z kartą jest w posiadaniu naszego dowodu osobistego może w łatwy sposób rozszyfrować używane przez nas kombinacje liczbowe.

Kartą płacić można również w Internecie. Wystarczy, że złodziej ma wszystkie potrzebne dane, by sklep uwierzył, że jest posiadaczem danego plastiku: imię, nazwisko, numer karty, data ważności oraz trzycyfrowy kod CVV, który jest podany na jego odwrocie. Dlatego warto np. zamazać (wydrapać) kod CVV (i go zapamiętać), tak by ktoś postronny nie był w stanie go odczytać.

Odpowiedzialność finansowa

Tylko zastrzeżenie przez nas karty w banku pozwala nie odpowiadać za nieautoryzowane płatności dokonane przez złodzieja. Do czasu zastrzeżenia karty odpowiadamy za wszystkie transakcje do wysokości 150 euro (50 euro w przypadku płatności bezstykowych). Po zgłoszeniu utraty plastiku, zobowiązania przejmuje na siebie w całości bank.

Gdy zniknął dowód osobisty

W przypadku kradzieży dowodu osobistego, fakt ten również należy zgłosić w swoim banku i poprosić o jego zastrzeżenie. O sprawie należy także powiadomić Policję. Dane osobowe w posiadaniu których jest złodziej mogą posłużyć mu do różnych rzeczy. Na dowód zaciągnąć można pożyczkę w Internecie lub w firmie udzielającej chwilówek. Podszywając się pod naszą osobę można też np. wynająć mieszkanie, nie zapłacić za nie i zniknąć, zostawiając nas z konsekwencjami takiego czynu.

Alerty od BIK

Aby w przyszłości uniknąć takich sytuacji, można np. założyć konto w Biurze Informacji Kredytowej i także tam, w razie zgubienia lub kradzieży dokumentów, szybko je zastrzec i uniemożliwić złodziejowi działanie. BIK może wysyłać nam alerty sms-em, za każdym razem, gdy ktoś próbuje uzyskać kredyt na nasze dane.

Przeciskanie się w tłumach ludzi, ścisk i dezorientacja. Wszystko, to może sprawić, że w łatwy sposób możemy stać się ofiarą kradzieży torebki, zdobiących nas drogocenności, telefonu czy portfela. Co zrobić w sytuacji zawłaszczenia przez przestępcę naszych dokumentów – karty płatniczej i dowodu osobistego, które mieliśmy w portfelu?

Sprawdź czy na pewno

Pozostało 89% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Polisy i ubezpieczenia
Banki nie mogą rozwinąć skrzydeł w sprzedaży ubezpieczeń, ale jest lepiej
Polisy i ubezpieczenia
Przestępczość ubezpieczeniowa kwitnie w gorszych czasach
Polisy i ubezpieczenia
Odpowiedzialność za nieumyślne szkody lepiej przerzucić na ubezpieczyciela
Polisy i ubezpieczenia
Inflacja niejedno ma imię. Te ubezpieczenie zdrożeją
Polisy i ubezpieczenia
Link4 zwiera szyki z kolejnym bankiem