Autocasco na godziny kupimy na smartfonie

Na rynku pojawiło się rozwiązanie dla ponad 70 proc. polskich kierowców jeżdżących bez autocasco – AC na godziny, dostępne przez aplikację na smartfony.

Publikacja: 01.07.2019 21:51

Autocasco na godziny kupimy na smartfonie

Foto: Adobe Stock

Ponad dwie trzecie kierowców nad Wisłą jeździ bez autocasco, czyli ponosi pełne ryzyko uszkodzenia, zniszczenia lub kradzieży auta. Większość z nich nie decyduje się na zakup AC ze względu na wysoką składkę i poprzestaje na obowiązkowym OC. Sześciu na dziesięciu Polaków ma samochód osobowy – dwa razy więcej niż w 2005 r. Masowo jeździmy autami na weekendy, urlopy i wakacje w kraju i za granicą. Odwiedzamy rodzinę i przyjaciół. Pożyczamy samochody swoim dzieciom i znajomym. W takich sytuacjach, które zwykle mają miejsce kilka razy w roku, pojazd jest narażony na większe ryzyko. Okres zwiększonego ryzyka trwa kilka godzin, kilka dni, albo dwa–trzy tygodnie.

Warto sprawdzić: Jak prawidłowo wycenić samochód kupując autocasco

Autocasco na godziny od Avivy

Z ofertą dla takich przypadków wychodzi Aviva.

– Autocasco sprzedawane na godziny i dostępne przez aplikację na smartfony. To oferta dla osób, które korzystają z auta okazjonalnie – podczas wyjazdu na wakacje, na weekend czy pożyczają samochód od bliskich lub bliskim. W okresie wakacji z tego rozwiązania może skorzystać nawet około 100 tys. klientów – przewiduje Adam Uszpolewicz, prezes Avivy.

Ubezpieczenie kupowane na godziny, dni albo tygodnie to propozycja dla kierowców, którzy kilka razy w roku wyjeżdżają w podróż i chcą się czuć bezpiecznie. Zarówno dla rodzin, jak i ludzi młodych, podróżujących ze znajomymi. Po ściągnięciu na smartfona aplikacji Teraz by Aviva należy telefonem zeskanować dowód rejestracyjny auta i uzupełnić informacje, których brakuje w dokumencie. W kolejnym kroku można wybrać zakres ochrony i czas jej obowiązywania, z możliwością ustawienia daty i godziny w przyszłości.

Aplikacja poprosi o przedstawienie bieżącego stanu auta. W tym celu trzeba zrobić aparatem w telefonie zdjęcia samochodu, tak by widoczna była tablica rejestracyjna, a następnie boki oraz przód i tył pojazdu. Wymagane jest też zdjęcie panelu sterującego kierowcy. Po tej operacji dostaje się ofertę z wyliczoną składką. Płatność musi być dokonana kartą, jej numer zostaje zapamiętany przez aplikację, dzięki czemu przy kolejnej płatności nie ma potrzeby jej wpisywania. Potwierdzenie zakupu ubezpieczenia AC wysyłane jest na maila lub dostępne w aplikacji.

Warto sprawdzić: Autocasco pomoże, gdy nie ma winnego

Jeśli klient chce wykupić ubezpieczenie autocasco na pożyczone auto – może to zrobić. Wystarczy, że w aplikacji poda swoje dane osobowe. Oferta nie obejmuje jednak aut firmowych ani sprowadzanych z USA czy Kanady. Użytkujący samochody w car-sharingu nie skorzystają więc AC na godziny.

Ponad dwie trzecie kierowców nad Wisłą jeździ bez autocasco, czyli ponosi pełne ryzyko uszkodzenia, zniszczenia lub kradzieży auta. Większość z nich nie decyduje się na zakup AC ze względu na wysoką składkę i poprzestaje na obowiązkowym OC. Sześciu na dziesięciu Polaków ma samochód osobowy – dwa razy więcej niż w 2005 r. Masowo jeździmy autami na weekendy, urlopy i wakacje w kraju i za granicą. Odwiedzamy rodzinę i przyjaciół. Pożyczamy samochody swoim dzieciom i znajomym. W takich sytuacjach, które zwykle mają miejsce kilka razy w roku, pojazd jest narażony na większe ryzyko. Okres zwiększonego ryzyka trwa kilka godzin, kilka dni, albo dwa–trzy tygodnie.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Inne Polisy
Złe wieści dla kierowców. OC coraz droższe
Inne Polisy
Ceny OC na przekór inflacji. W perspektywie kwartalnej widać jednak podwyżki
Inne Polisy
Kara za brak OC w 2024 roku. Kwota, która mocno zaboli
Inne Polisy
Revolut staruje ze sprzedażą ubezpieczeń komunikacyjncyh
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Inne Polisy
OC droższe o 100 proc. Efekt szybkiego przejścia na auta elektryczne