Można szacować, że średnie oprocentowanie lokat w listopadzie spadło poniżej 5 proc. Banki wciąż obniżają oprocentowania mimo tego, że w listopadzie Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych NBP. Jak zauważa Bartosz Turek, główny analityk HRE Investment Trust, zapewne biorą pod uwagę prognozy na 2024 rok sugerujące, że przed nami dalsze łagodzenie polityki monetarnej.
Czytaj więcej
Prawie 25 proc. realnie stracił ktoś, kto od 2016 roku trzymał swoje oszczędności na przeciętnej lokacie. Siedem lat, kiedy lokaty nie chroniły przed rosnącymi cenami, może niedługo mieć swój kres. Ale na spektakularne zyski nie ma co liczyć.
– Zmiany w promocyjnych depozytach przeważnie idą dokładnie w tym samym kierunku, w którym podąża oprocentowanie faktycznie zakładanych lokat. To drugie jest zazwyczaj o co najmniej 1 pkt. procentowy niższe niż to, które banki oferują w ramach najbardziej rozchwytywanych promocji – pisze analityk. Z danych zebranych przez HREIT wynika, że w ciągu miesiąca aż siedem banków pogorszyło ofertę promocyjnych depozytów. Dotyczyło to też produktu, który w zeszłym miesiącu, w obliczu powszechnych cięć oprocentowania, witał jeszcze w październiku lokatą na 8 proc. i 180 dni. Była to jednak tylko chwilowa promocja, zaproponowana przez Credit Agricole, która dziś nie jest już dostępna. Wciąż natomiast w Banku Nowym można założyć miesięczną lokatę z oprocentowaniem 8,6 proc.
Oprocentowanie lokat wciąż nie jest atrakcyjne
Jak jednak zauważa Bartosz Turek, na kilka miesięcy standardem staje się obecnie kuszenie nowych klientów obietnicą wypłacenia odsetek na poziomie z trudem przekraczającym 6-7 proc. – Znaleźliśmy właściwie tylko jedną instytucję, która kosmetycznie ponad ten próg wykracza, ale jak to w przypadku promocyjnych depozytów zazwyczaj bywa, oferta obarczona jest kilkoma dodatkowymi warunkami. A gdyby chcieć uniknąć szukania dobrych ofert i założyć lokatę roczną, trzeba się spodziewać oferty z oprocentowaniem na poziomie co najwyżej z trudem przekraczającym 5-6 proc. – To mniej więcej tyle, aby w perspektywie roku zachować siłę nabywczą oszczędności – o ile oczywiście spełnią się dziś formułowane prognozy – podkreśla analityk.
Czytaj więcej
Depozyty bankowe przynoszą coraz mniejsze realne straty, ale szanse, że minus w końcu zamieni się w plus są niewielkie.