Karty z doładowaniem i bonusami dla firm

Przedpłacone karty mogą być przydatnym narzędziem w firmie, dając wygodę i możliwość kontroli wydatkowanych przez pracowników środków.

Publikacja: 26.06.2019 20:48

Karty z doładowaniem i bonusami dla firm

Foto: Shutterstock

Prepaidy przydają się, zwłaszcza w małych i średnich firmach transportowych, usługowych i handlowych, ale chętnie korzystają z nich również przedsiębiorstwa z innych branż. Nie są też powiązane z kontem firmowym, co daje dodatkowe poczucie bezpieczeństwa przy posługiwaniu się nimi.

Karty przedpłacone, nazywane czasem portfelami elektronicznymi, sprawdzają się w płatnościach internetowych, ale nie tylko. Mogą być również wykorzystywane we wszystkich terminalach POS do płatności za towary i usługi, a w wielu przypadkach do korzystania z usługi cash back. Sprawdzają się także, gdy pracownicy firmy często biorą zaliczki. Przy wypłacie gotówką pracodawca nie miałby szans na kontrolę wydatków, tymczasem w przypadku kart przedpłaconych jest to możliwe, ponieważ można nie tylko sprawdzać stan salda karty, ale również miejsca zawierania transakcji i wysokości poszczególnych płatności. Karty można wręczać również kontrahentom, ponieważ nie są personalizowane, a więc nie są przypisywane do konkretnych osób.

Bez konta i z kontem

Karty przedpłacone można podzielić na kilka podgrup. Są więc karty przeznaczone dla samorządów i na płace ich pracowników i współpracowników, którzy nie mają rachunków bankowych, karty podarunkowe doładowane tylko raz oraz lojalnościowe, które wciąż są popularne i chętnie ofiarowywane w połączeniu z bonusami, które mają skłaniać klientów do wierności danej firmie.

Karty lojalnościowe doładowuje się wielokrotnie, najczęściej, choć nie zawsze, punktami, za które można potem odbierać nagrody, ale niebawem mogą zniknąć z rynku, ponieważ już coraz częściej zastępują je mobilne aplikacje sklepowe.

Karty Przedpłacone (PrePaid) będące w ofercie Citi Handlowy dedykowane są firmom (tj. użytkownikom), które mają obowiązek posiadania konta w banku. Produkt ten funkcjonuje w ten sposób, że osoby posługujące się kartami przedpłaconymi (tzw. Posiadacze Kart) nie muszą posiadać rachunków bankowych w banku. Karty przedpłacone nie są bezpośrednio powiązane z rachunkiem bieżącym użytkownika, funkcjonują w oparciu o rachunek techniczny, który umożliwia zasilenie poszczególnych kart przedpłaconych kwotą określoną przez użytkownika.

W ING Banku Śląskim konto trzeba założyć. Wydanie karty przedpłaconej, niezależnie czy jest to Maestro, MasterCard Corporate czy MasterCard Business, kosztuje 20 zł. W Polsce bezpłatne wypłaty gotówki są ograniczone do bankomatów ING i Planet Cash oraz usług cash back. Wypłaty z innych maszyn obciążą rachunek karty 7 zł, a za granicą 3 proc. kwoty wypłaty.

Wybieranie gotówki tanie więc nie jest, ale jeżeli weźmie się pod uwagę, że główną funkcją karty przedpłaconej są płatności bezgotówkowe, a nie wypłaty pieniędzy, można uznać, że prepaid nie są drogie, przynajmniej te wydawane przez polskie banki. Chyba że zamówi się do nich usługi dodatkowe, np. karty z identyfikacją wizualną, aby mogły służyć nie tylko do płatności, ale również być reklamą firmy, dla które są wyrobione. Nie jest to jednak oferta tania, w ING Banku Śląskim kosztuje 2,5 tys. zł.

Zarządzanie na platformie

Citibanku wydaje karty Mastercarda i Visy, Bank Millennium jedną kartę – MasterCard Prepaid Commercial, a mBank trzy: Visę Business Prepaid, Visę Bonus Prepaid i Visę Profit Prepaid.

Visa Business Prepaid może służyć nie tylko do płatności w Polsce i na świecie, ale również jako karta flotowa, ponieważ istnieje możliwość nadrukowania na niej numeru rejestracyjnego samochodu. Z Visy Bonus Prepaid można korzystać natomiast tylko na terenie Polski, ale daje możliwość zaoszczędzenia przez firmę na podatkach. Wystarczy, że zostanie wykorzystana jako karta podarunkowa, a wpłaty na nią przelane z konta funduszu socjalnego. Jeżeli bonus nie przekroczy 1 tys. zł, nie będzie trzeba od kwoty tej odprowadzać zaliczki na podatek dochodowy.

Talię kart mBanku uzupełnia Visa Profit Prepaid, która służy do płatności krajowych i może być wykorzystywana nie tylko do wypłaty wynagrodzeń, premii i nagród, ale również jako karta lojalnościowa z możliwością wypłaty gotówki.

Warunkiem korzystania z każdej z kart przedpłaconych w mBanku jest posiadanie konta firmowego prowadzonego w złotych oraz dostęp do platformy bankowości elektronicznej mBank CompanyNet, na której można śledzić historię transakcji zawieranych kartami. Ułatwia to przypisanie wszystkich trzech kart do jednego rachunku.

Oferty fintechów

Kartę przedpłaconą z kontem lub bez konta można kupić w jednym z fintechów, np. w najpopularniejszym z nich, czyli Revolut. Trzeba się jednak liczyć z kosztami i koniecznością założenia konta w jednym z planów: Na Start, Standard lub Professional. Wszystkie są płatne: dla małych firm z wpływami do 100 tys. funtów jest to 25 funtów miesięcznie, powyżej 100 tys. wpływów 100 funtów, a w pakiecie Professional z wpływami powyżej 1 mln funtów – 1 tys. funtów. W zamian można liczyć na dwa konta: w funtach i euro, oba z kodem bankowym i numerem IBAN pod nazwą firmy, oraz na dostęp do 18 kont walutowych (w pierwszym etapie, czyli przed weryfikacją), niskie koszty przelewów w 29 walutach oraz bezpłatne karty wielowalutowe w formie fizycznej i wirtualnej, którymi można płacić bez kosztów przewalutowania.

Każdy pakiet subskrybuje się przez 12 miesięcy, a w ramach promocji ma się jeden miesiąc bezpłatny. Revolut zapewnia, że w ciągu pierwszych czterech tygodni można zrezygnować z oferty bez ponoszenia żadnych kosztów, a w ciągu roku w każdej chwili zmienić pakiet na wyższy. Warto natomiast pamiętać, że 2-proc. prowizją są obciążone wypłaty z bankomatów. Przed podjęciem decyzji o skorzystaniu z oferty każdy z pakietów można bezpłatnie testować przez 14 dni.

Igoria Trade

W Igorii Trade klienci firmowi nie muszą zakładać konta, żeby zdecydować się na kartę wielowalutową, którą można płacić w 17 walutach bez kosztów przewalutowania. Pierwsza karta jest bezpłatna (normalnie za plastik trzeba zapłacić 30 zł, a za e-kartę 15 zł). Później za obsługę karty płaci się 7 zł miesięcznie, ale w ramach oferty można liczyć na rozliczanie delegacji i kilka innych ułatwień.

Firmową kartę można też kupić w wielu innych fintechach, ale jest mniej atrakcyjna, np. w WestStein dla firm opłata za kartę plastikową nie jest pobierana, ale e-karta kosztuje 20 euro miesięcznie, opłata za przelew przychodzący SEPA 0,55 euro, a wypłata z bankomatu za granicą 2,50 euro + 4,5 proc. Tyle samo zapłaci się za wypłatę gotówki w sklepie. Takich ofert jest więcej i będzie ich przybywało.

Prepaidy przydają się, zwłaszcza w małych i średnich firmach transportowych, usługowych i handlowych, ale chętnie korzystają z nich również przedsiębiorstwa z innych branż. Nie są też powiązane z kontem firmowym, co daje dodatkowe poczucie bezpieczeństwa przy posługiwaniu się nimi.

Karty przedpłacone, nazywane czasem portfelami elektronicznymi, sprawdzają się w płatnościach internetowych, ale nie tylko. Mogą być również wykorzystywane we wszystkich terminalach POS do płatności za towary i usługi, a w wielu przypadkach do korzystania z usługi cash back. Sprawdzają się także, gdy pracownicy firmy często biorą zaliczki. Przy wypłacie gotówką pracodawca nie miałby szans na kontrolę wydatków, tymczasem w przypadku kart przedpłaconych jest to możliwe, ponieważ można nie tylko sprawdzać stan salda karty, ale również miejsca zawierania transakcji i wysokości poszczególnych płatności. Karty można wręczać również kontrahentom, ponieważ nie są personalizowane, a więc nie są przypisywane do konkretnych osób.

Pozostało 85% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Bankowość
Revolut ma coś dla mikroprzedsiębiorców. Nowy rodzaj konta
Materiał Promocyjny
Budowa farm wiatrowych i fotowoltaicznych
Bankowość
Odcięcie Rosji od SWIFT. Konsekwencje dla całej gospodarki federacji Putina
Bankowość
Czym Rosja zastąpi SWIFT? Niczym
Bankowość
Jak to jest, gdy fundacja chce założyć konto
Materiał Promocyjny
ORLEN Paczka ma 4000 automatów paczkowych i rośnie w imponującym tempie
Bankowość
Nie każdą kartę można aktywować w sieci
Bankowość
Teraz biznes musi pilnować, gdzie przelewa pieniądze