Tak wynika z badania TNS Polska, zrealizowanego dla Konfederacji Lewiatan.
Jak się okazuje połowa pytanych wie tylko tyle, że zmiany mają być, zna ich ogóle zasady – a szczegółów już nie. Co piąty respondent deklaruje, że nie zna założeń zaproponowanych przez rząd zmian w systemie emerytalnym, a odwrotnie mówi 30 proc. ankietowanych.
O tym, że dotychczasowe informacje o zmianach powodują szum informacyjny świadczy to, iż spośród tych, którzy o nich 62 proc. uważa, że część składki, która dotychczas była przekazywana do OFE, będzie trafiała do ZUS, a 7 proc. respondentów jest przeciwnego zdania.
Aby składka emerytalna nadal trafiała do OFE, ubezpieczony będzie musiał dostarczyć do ZUS specjalne oświadczenie. Jeśli tego nie zrobi, cała składka zostanie przekazana do ZUS. 50 proc. Polaków uważa, że to złe rozwiązanie. Ich zdaniem brak takiego oświadczenia powinien oznaczać, że „zostaje po staremu", czyli część składki nadal powinna trafiać do OFE.
Tylko 18 proc. uznało, że to dobre rozwiązanie. Według nich brak oświadczenia powinien oznaczać, że całość składki przejdzie do ZUS.