Najbezpieczniej pieniądze swoich klientów lokuje Allianz. W podrankingu według kryterium: ryzyko podejmowane przez zarządzających, zajął pierwsze miejsce. Podobnie było w poprzednich naszych rankingach. Allianz dostał 28,2 pkt na 30 możliwych. Był zatem blisko zdobycia maksymalnej oceny w tej kategorii. Okazał się bezkonkurencyjny w części rankingu obejmującej okres dziesięciu lat. A właśnie to kryterium było przez nas najwyżej premiowane.
Jednak Allianz już tylko nieznacznie wyprzedza OFE Pocztylion, który zgromadził niemal tyle samo punktów. Na miejscu trzecim znalazła się Nordea. Oba te fundusze awansowały o jedną pozycję w stosunku do ostatniego rankingu.
Małymi wahaniami charakteryzowały się wyniki Amplico. Dzięki temu fundusz awansował o dwa miejsca. Aegon i PKO BP Bankowy przesunęły się w dół o jedną pozycję. Pozostałe OFE nie zmieniły swojego miejsca w tej części rankingu. Ostatni jest ING.
Inwestując OFE, chcąc niechcąc, ponoszą ryzyko. W zależności od przyjętej strategii jest ono mniejsze lub większe. A to przekłada się na większe lub mniejsze wahania wartości jednostek rozrachunkowych. Duże wahania z punktu widzenia oszczędzających są niekorzystne.
Fundusze emerytalne mają ustawowy obowiązek dążenia do osiągnięcia jak najwyższej rentowności inwestycji. O to, by wywiązywały się z tego obowiązku, dba Komisja Nadzoru Finansowego. OFE muszą jednak równocześnie inwestować jak najmniej ryzykownie. Oczywiście, ryzyka całkowicie nie da się wyeliminować. Można je natomiast znacznie ograniczyć.