Wystarczy odkładać 100 zł miesięcznie

W 2040 roku nasze emerytury wyniosą tylko ok. 58 proc. wynagrodzenia, a w 2060 r. już ok. 44 proc. Warto więc zastanowić się, jak będzie wyglądało nasze życie przy dochodach mniejszych o połowę. Expander sugeruje, że jeśli taka perspektywa budzi w nas niepokój, to powinniśmy zgromadzić oszczędności, które poprawią nasz poziom życia na emeryturze

Publikacja: 22.01.2013 18:13

Wystarczy odkładać 100 zł miesięcznie

Foto: Expander

Podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia nieco oddala wizję emerytury. Jednakże statystycznie rzecz ujmując większość z nas jej doczeka. „Nie dożyję" pada najczęściej jako odpowiedź na pytanie o plany na daleką przyszłość, jaką jest emerytura. Czy na pewno? Statystycznie Polak dożywa 76. roku życia, tylko w ciągu ostatniej dekady czas ten uległ wydłużeniu o ponad 3 lata. Można zatem twierdzić, że mówiąc „nie dożyję" jesteśmy w błędzie. Nawet jeśli te słowa okażą się prorocze, to w myśl Zakładu Blaise Pascala więcej pożytku przyniesie działanie niż pozostanie biernym.

Warto więc się zastanowić, co będzie czekało nas po przekroczeniu magicznych 67 lat życia? Koniec pracy zawodowej pokrywa się z przejściem na emeryturę. Po reformie emerytalnej z 1999 roku możemy liczyć na dwuczęściową emeryturę z tzw. I filaru, czyli ZUS-u oraz tzw. II filaru, czyli Otwartego Funduszu Emerytalnego. Jak wysoka będzie to kwota?

Okazuje się, że niestety niewielka. Oficjalne dane nie napawają optymizmem. Przechodząc na emeryturę w 2040 roku będziemy mogli liczyć na świadczenie w wysokości ok. 58 proc. pensji, a w 2060 roku będzie to nawet mniej niż połowa wynagrodzenia, bo ok. 44 proc. (źródło: www.emerytura.gov.pl). Oczywiście każdy ma zagwarantowane konstytucyjnie minimum emerytalne, w 2013 roku wyniesie ono 834,98 zł. Bez zastanowienia można stwierdzić, że za taką kwotę ciężko godnie żyć.

- Emeryt turysta to najczęściej Japończyk, Niemiec albo Amerykanin. Średnio każdy Japończyk ma na koncie równowartość 200 tys. dolarów, emeryt również. To wynik pracowitości oraz genu oszczędności, który posiadają - mówi Norman Wieja, doradca finansowy, Expander.

Aby być pewnym o przyszłość należy wziąć sprawy w swoje ręce i zacząć oszczędzać. Ile? Tyle na ile nas stać na obecną chwilę. Ekonomiści podają, że optymalną kwotą jest 7-10 proc. naszych dochodów, odłożenie takiej kwoty nie powinno być bolesne dla budżetu domowego, a pozwoli na zabezpieczenie się na ostatnie lata życia. Ważne żeby nie odkładać decyzji o oszczędzaniu na później tłumacząc się niepewną sytuacją zarobkową lub aktualnymi wydatkami. Nigdy nie mamy pewności co do zarobków, a z łatwością bierzemy kredyty hipoteczne na 30 nawet 35 lat z ratą w wysokości prawie połowy naszych dochodów. Bądźmy w stosunku do siebie uczciwi i nie szukajmy sami przed sobą wymówek.

Im szybciej zaczniemy o tym myśleć, tym lepiej dla nas. Zakładając 6 proc. zysku rocznie z oszczędności, przykładowo mężczyzna, by zapewnić sobie 1000 zł prywatnej emerytury, wystarczy by od 27. roku życia oszczędzał 94 zł miesięcznie. Jeśli decyzję o oszczędzaniu podejmie 10 lat później, mając lat 37, miesięczne oszczędności musiałyby wynosić dwukrotnie więcej, bo 184 zł, aby osiągnąć taki sam cel. Kolejne 10 lat odwlekania decyzji skutkuje tym, że 47 latek powinien odkładać 396 zł, aby do swojej emerytury dołożyć przytoczony 1000 zł. Czas działa niestety na naszą niekorzyść.

 

Zestawienie kwot odkładanych miesięcznie, potrzebnych do uzyskania dodatkowych pieniędzy na emeryturze

 

Źródło: Expander

 

- Nasz rynek finansowy można ocenić jako dojrzały patrząc z perspektywy mnogości dostępnych produktów umożliwiających oszczędzanie. W gąszczu różnych rozwiązań finansowych trudno się odnaleźć potencjalnemu zainteresowanemu. Mało prawdopodobne, aby sumiennie przeanalizował produkty choćby typowo emerytalne, takie jak: IKE (Indywidualne Konto Emerytalne), IKZE (Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego), PPE (Pracowniczy Program Emerytalny), GPE (Gwarantowany Program Emerytalny), czy inne plany regularnego oszczędzania. Dodatkowo, zabezpieczenie emerytalne można osiągnąć stosując rozwiązania również z innych gałęzi finansów, co daje ogrom możliwości. Nie ma rozwiązania idealnego - złotego środka, najlepszego dla każdego, kto zdecyduje się na oszczędzanie. Każdy ma swoje określone cechy, niektóre są jego zaletami, a niektóre wadami. Dodatkowo ten sam produkt oferowany przez dwie różne instytucje, mimo że ma taka samą nazwę potrafi znacznie się od siebie różnić - mówi Norman Wieja, doradca finansowy, Expander.

Podwyższenie wieku emerytalnego do 67. roku życia nieco oddala wizję emerytury. Jednakże statystycznie rzecz ujmując większość z nas jej doczeka. „Nie dożyję" pada najczęściej jako odpowiedź na pytanie o plany na daleką przyszłość, jaką jest emerytura. Czy na pewno? Statystycznie Polak dożywa 76. roku życia, tylko w ciągu ostatniej dekady czas ten uległ wydłużeniu o ponad 3 lata. Można zatem twierdzić, że mówiąc „nie dożyję" jesteśmy w błędzie. Nawet jeśli te słowa okażą się prorocze, to w myśl Zakładu Blaise Pascala więcej pożytku przyniesie działanie niż pozostanie biernym.

Pozostało 85% artykułu
Emerytura
Emerytura z giełdy to nie tylko hasło
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Emerytura
Europejska emerytura – jakie korzyści widzą Polacy w OIPE
Emerytura
Europejska emerytura dla polskich seniorów. Czym jest OIPE i jak oszczędzać w euro?
Emerytura
Polski system emerytalny z oceną dostateczną. Spadek w rankingu
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Emerytura
Ile wynosi średnia emerytura w Niemczech? Nasi sąsiedzi podnoszą wiek emerytalny